
W środę 1 września uczniowie wrócili do szkół - tego samego dnia obowiązki dyrektora Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 3 im. Władysława Stanisława Reymonta w Łowiczu objął Jarosław Woźniak. Jego poprzednik, Wojciech Baleja, złożył rezygnację z funkcji dyrektora jeszcze w maju.
Wojciech Baleja pełnił funkcję dyrektora szkoły do końca sierpnia. Z kierowania placówką zrezygnował 28 maja. Były dyrektor placówki przy ul. Powstańców 1863 r. nadal pracuje w szkole, ale już tylko jako nauczyciel geografii i religii.
4 sierpnia Zarząd Powiatu Łowickiego ogłosił konkurs na stanowisko dyrektora ZSP nr 3. Oferty można było składać do 19 sierpnia, o czym informowaliśmy na łamach naszego portalu.
W konkursie wpłynęła jedna oferta, która ostatecznie została wycofana. Rada pedagogiczna nie wskazała osoby ze swojego grona, która mogłaby pełnić obowiązki dyrektora szkoły.
Propozycję kierowania popularną „Hotelarską” przyjął Jarosław Woźniak, - To była spontaniczna decyzja - przyznaje mieszkaniec Łowicza. - Wiem, jakie są potrzeby szkoły, jakie ma braki, gdzie mógłbym w czymś pomóc i zarazić swoją energią innych ludzi - dodaje. Jego kandydatura została jednogłośnie poparta przez radę pedagogiczną.
Woźniak w ZSP nr 3 w Łowiczu pracuje od dwóch lat jako nauczyciel wychowania fizycznego oraz bezpieczeństwa i higieny pracy. Przez ponad dwie dekady związany był zawodowo z I LO im. Józefa Chełmońskiego, swego czasu uczył też w Kolegium Nauczycielskim.
Ponadpodstawową „Trójką” będzie kierował szkołą do czasu powierzenia stanowiska dyrektora przez władze powiatu, nie dłużej niż do końca sierpnia przyszłego roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jaka spontaniczna decyzja, jak się robi tak jak starosta karze to się stanowisko dostaje. Normalnie jak się chce być dyrektorem to startuje się w konkursie a nie się dostaje. "mierny, bierny ale wierny" Łowicz to małe miasteczko, większość ludzi się zna. ????
Pamietam pana Wozniaka jeszcze z I LO. Rocznik 2004-2007. Fajny facet, nigdy nie musialam nic robic na w-fie. Dziekuje panie Jarku za odpoczynek na pana lekcjach i pozdrawiam!
I to jest potwierdzeniem, jaki to z niego był nauczyciel. A bycie dyrektorem to już zupełnie coś innego. Taka polityka starostwa doprowadzi do upolitycznienia szkół powiatowych.
A jakie są przyczyny, że Pan Kret zrezygnował? Czy ktoś wie? Wielka szkoda.
Przecież pan Kret już miał swoje 5 minut.
Kret to najgorszy dyrektor szkoły, tam gdzie pracował to jedna wielka tragedia.
litości FIGAT WRÓĆ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!