
- Właściwie nie ma spraw, które nie mogłyby być poddane mediacjom - mówił na spotkaniu z grupą 30 osadzonych w Zakładzie Karnym w Łowiczu Łukasz Kazłowski, mediator sądowy z 15-letnim stażem w tym zawodzie.
Okazją do spotkania z nim był obchodzony Tydzień Mediacji (13-18 października) - akcja informacyjna pod hasłem „Masz prawo do mediacji” mająca na celu polubowne metody rozwiązywania sporów zanim te trafią przed sąd.
Jest to inicjatywa organizowana w związku z Międzynarodowym Dniem Mediacji, który od 2005 r. obchodzony jest na świecie w każdy trzeci czwartek października. W Polsce po raz drugi z rzędu, a w łowickim zakładzie karnym pierwszy raz. Jednym z celów tych działań jest możliwość spotkania z mediatorem i uzyskania informacji: co zrobić, żeby skorzystać z mediacji, jak przebiega postępowanie mediacyjne i jakie przynosi korzyści.
Instytucja mediatora sądowego już w latach 70 ubiegłego stulecia była zapoczątkowana w USA i Wielkiej Brytani. W Polsce ta instytucja została zapoczątkowana w 1998 r., początkowo w sprawach karnych, a od 2005 r. w sprawach cywilnych, pracowniczych, rodzinnych, małoletnich, spadkowych, skarbowych, gospodarczych.
Ogólnym celem mediacji jest zawarcie ugody między zwaśnionymi stronami tak aby proponowane rozwiązanie wypracowane przy udziale mediatora, satysfakcjonowało obydwie strony sporu/konfliktu zanim ten będzie rozstrzygany przez Temidę. Choć jak zaznaczył Łukasz Kazłowski, nawet podczas procesu sądowego mediacja może zostać wykorzystana, a nawet już po wydanym przez Sąd wyroku.
Łukasz Kazłowski przeprowadził około 400 spraw mediacyjnych, z czego większość, bo około 80 %, zakończył ugodami zwaśnionych stron. Walorów mediacji Ł. Kazłowski wymienił kilka, m.in. polubowne załatwienie sprawy, w odróżnieniu od Sądu, gdzie jest tylko jedna zwycięska strona albo nie ma zadowolenia żadnej ze stron, zwiększa gwarancje trwale rozwiązania konfliktu, nie wspominając o kosztach i długości toczących się w Polsce procesów.
Ilość zadawanych mediatorowi sądowemu pytań ze strony skazanych świadczy o dużym zainteresowaniu tematyką mediacji, jako środka przedprocesowego, w środowisku osób pozbawionych wolności. Na zakończenie Łukasz Kazłowski złożył deklarację zainteresowania się kilkoma sprawami zgłaszanymi przez osadzonych podczas spotkania, a także przekazał materiały promujące mediacje.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Bąku! Miejsce w sam raz dla ciebie!!! Marzenie...
Ciekawe spotkanie towarzysko-informacyjne o sprawach życiowych ale też nie do końca