
Łowiczanie tłumnie upamiętnili 70. rocznicę bohaterskiego czynu, jakim było odbicie jednego z członków Armii Krajowej Zbigniewa Fereta ps. „Cyfra” z więzienia NKWD, niegdyś mieszczącego się na ul. Kurkowej w Łowiczu.
Tegoroczne obchody zorganizowano nie tak, jak dotychczas 8 marca – w rocznicę wydarzeń sprzed 70 lat, a dzień później, 9 marca. Wzięli w nich udział m.in. władze miasta i powiatu łowickiego, przedstawiciele Stowarzyszenia Szarych Szeregów oraz łowickich stowarzyszeń, harcerze, mieszkańcy Łowicza oraz bardzo licznie zgromadzona młodzież. Obecny był także ostatni żyjący świadek, a zarazem czynny uczestnik odbicia „Cyfry” – ks. prałat Stefan Wysocki, który zwrócił uwagę, że do sukcesu potrzebna jest jedność. 70 lat temu stworzyło ją 11 śmiałków - Kazimierz Chmielowski pseudonim „Gryf”, ks. Stefan Wysocki ps. „Ignac”, Wojciech Tomczyk ps. „Kmicic”, Edward Horbaczewski ps. „Pająk”, Jan Kopałka ps. „Antek”, Jerzy Miecznikowski ps. „Więciądz”, Mieczysław Grzybowski ps. „Kora”, Marian Szymański ps. „Wędzidło”, Józef Wolski ps. „Jurek”, Bohdan Józewicz ps. „Grom” oraz Eugeniusz Nowakowski ps. „Jeż”.
Swoje słowa potwierdził podczas drugiej części uroczystości, która odbyła się w kinie Fenix. Odbierając z rąk profesora Wiesława Wysockiego Medal Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki z ewangeliczną dewizą „Zło Dobrem Zwyciężaj”, ks. Wysocki zastrzegł, że przyjmuje go, ale w imieniu wszystkich 11 uczestników zaangażowanych w akcję „Uwolnić Cyfrę”. Bo jak sam stwierdził wcześniej „siła tkwi w jedności działania”.
Kwiatami i dyplomami uhonorowano także członków Szarych Szeregów, którzy skończyli 85 lat, zaś obecnym na dzisiejszych uroczystościach córkom oraz wnukom uczestników wydarzeń sprzed 70 lat wręczono po symbolicznej róży. Córka Kazimierza Chmielewskiego, Anna Godlewska podziękowała za pamięć o bohaterach, wyraziła swoją wdzięczność z licznie przybyłej młodzieży. Zwracając się do niej powiedziała, że należy pamiętać, że wolność nie jest dana na zawsze, o nią trzeba walczyć.
Oficjalne uroczystości zakończyły się koncertem Andrzeja Kołakowskiego poświęconym Żołnierzom Niezłomnym pt. „Narodzili się mściciele i spadkobiercy waszej dumy”. Jak przyznał sam artysta „śpiewem staram się budować pomniki tym, którym nie postawiono pomnika z kamienia”.
Galeria zdjęć dostępna na naszym FB.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie