
Aleksander Bińczak jest pierwszym mieszkańcem Łowicza urodzonym w 2025 roku. Chłopiec przyszedł na świat 2 stycznia w łowickim szpitalu. Jest drugim dzieckiem Katarzyny i Arkadiusza Bińczaków.
Aleksander Bińczak urodził się w szpitalu w Łowiczu 2 stycznia o godzinie 11:15. - To był planowany termin, ustalony z lekarzem prowadzącym – informuje pani Katarzyna, mama maluszka. Jak dodaje, o tej samej godzinie przyszła na świat starsza siostra chłopca, Aleksandra, która w grudniu skończyła 11 lat.
Pierwszy łowiczanin urodzony w 2025 roku ważył 3550 gramów, mierzył 54 centymetry i otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Jak opowiada mama, poród przez cesarskie cięcie przeszedł zgodnie z planem.
Jakie uczucia towarzyszyły mamie przy narodzinach drugiego dziecka? Czy były inne, niż wtedy, gdy pierwszy raz została mamą? - Myślę, że uczucia są takie same. To chwile wzruszenia, jak już człowiek usłyszy, że dziecko jest zdrowe i wszystko jest w porządku – wyznaje pani Katarzyna.
Świeżo upieczona mama małego Aleksandra jest zachwycona opieką w łowickim szpitalu. - Warunki i położne są wyśmienite, wszystkim kobietom będę polecała tutaj poród – nie ukrywa pani Katarzyna. Jak wyznaje, pierwsze dziecko ze względów medycznych urodziła w Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Córka była wcześniakiem.
Katarzyna Bińczak cieszy się, że synek urodził się na początku nowego roku. - Może będzie miał lepszy start – zastanawia się mama. Jak na razie noworodek nie daje się we znaki. - Jeśli wszystko będzie w porządku, to jutro planujemy wyjść ze szpitala. Miejmy nadzieję, że tak będzie – mówi mieszkanka Łowicza.
W domu na nowego członka rodziny czekają z niecierpliwością tata Arkadiusz i siostra Aleksandra, która wybrała zresztą imię dla swojego braciszka. Dziewczynka zapowiada, że będzie pomagać rodzicom w opiece nad maluszkiem.
Pierwszym dzieckiem, które urodziło się w 2025 roku w szpitalu w Łowiczu, była Wiktoria Ogłaska. Córeczka państwa Magdaleny i Łukasza Ogłaskich z Janinowa w gminie Bielawy pojawiła się na świecie w Nowy Rok.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie