Pogoda teraz: 11°C | zachmurzenie duże
Andrzej Grabowski złożył wczoraj dymisję ze stanowiska. Wiemy co było tego powodem !AKTUALIZACJA!
Zastępca dyrektora ZOZ w Łowiczu dr Andrzej Grabowski, po 43 latach pracy w łowickim szpitalu, złożył wczoraj (21 października) dymisję ze stanowiska. Rozwiązanie umowy o pracę miałoby nastąpić w trybie natychmiastowym.
Pytany przez nas o przyczynę owej decyzji powiedział, że jest to jego protest przeciwko decyzji wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego, który narzucił dyrekcji łowickiego szpitala przeznaczenie oddziału rehabilitacyjnego w Stanisławowie na szpital dla chorych na koronawirusa.
- "Decyzja ta naraża przyszłych pacjentów tej placówki na śmiertelne niebezpieczeństwo. Ja nie chcę mieć ich na sumieniu. W Stanisławowie nie ma odpowiedniego zaplecza medycznego. Nie ma respiratorów, tomografów, nie ma diagnostyki i laboratorium a i pracownicy nie są odpowiednio przygotowani do niesienia pomocy chorym na Covid-19. Myślę, że żaden z nich nawet nie potrafiłby zaintubować chorego w razie takowej potrzeby.' - poinformował dr Grabowski - "Myślę, że jak ostateczna decyzja zapadnie, to większość z kadry medycznej Stanisławowa rzuci wypowiedzeniami o stół." - dodał.
Jak podano, w Stanisławowie mieliby być hospitalizowani pacjenci z łagodnymi objawami Covid-19, w stanie niezagrażającym ich życiu. Jednak nawet laik wie, że pogorszenie stanu zdrowia w ich przypadku następuje nawet w ciągu godziny. I co wtedy?
- "Jeśli byłaby taka potrzeba, to moglibyśmy stworzyć miejsce dla tych chorych w łowickim szpitalu. Mamy odpowiednie warunki i sprzęt." - mówi.
Tworzenie szpitali covidowych jest wg. niego dobrą drogą. Popiera decyzję wojewody, że Kutnowski Szpital Samorządowy został przekształcony w placówkę zakaźną.
Były już, zastępca dyrektora ZOZ w Łowiczu dr Andrzej Grabowski, poinformował nas też, że ostateczna decyzja wojewody w sprawie szpitala w Stanisławowie jednak może być inna. - "Mam nadzieję, że ktoś "poszedł po rozum do głowy" i zmieni zdanie w sprawie tej placówki. Myślę też, że to moja decyzja odbiła się echem i trafiła do odpowiednich uszu". - dodał.
Pytany przez nas dr Grabowski, czy decyzja w sprawie rezygnacji ze stanowiska zastępcy dyrektora ZOZ jest ostateczna odpowiedział, że wszystko teraz zależy od wojewody łódzkiego. Jeśli ten zmieni swoje zdanie w sprawie Stanisławowa, to on również zmieni swoje.
AKTUALIZACJA!
Dagmara Zalewska, rzeczniczka prasowa wojewody łódzkiego, poinformowała nas, że decyzja co do umieszczenia szpitala covidowego w Stanisławowie została zmieniona.
Jako przyczynę podano słabą łączność w tamtym miejscu.
Aktualizacja: 07/02/2025 09:36
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
kutnowski szpital też szkoda
Gdyby lekarze umieli leczyć to by ludzie w ogóle nie umierali.
Bardzo dobra decyzja doktora powiedział prawdę szpital nie przygotowany nie ma sprzętu i decyzja o przekształceniu szpitala cofnięta ta kobieta dominczak ma nie równo pod kopułą takie kur.... głupoty pisze omija lekarzy wirus ściema więc kobieto drzwi szpitali masz w okolicy zamknięte dla siebie przez swoje poglądy ogarnij się żałosna babo
Dobra decyzja, ale to nie powód do radości żeby zatrudniać część kadry, która nie umie się nawet dokształcać. Jak można być tak ograniczonym.
Dlaczego bał się że posypią się wypowiedzenie skoro oni i tak przecież tak jak zostało napisane nie potrafią przystąpić do aspiracji. Gdzie tu jest logika. Zatrudniać kogoś kto czegoś nie umie do chorych ludzi nie tylko teraz, ale tak jak to było dotychczas widocznie uznawane za normalne. Czy faktycznie jest sumienie... To jest działanie w przeciwną stronę ruchu wskazówek zegara.
Co Ty człowieku piszesz?
Prawdy się boją...ja nie ograniczam się tylko do Łowicza i Skierniewic...
Do ,,Gosciu " Czy wiesz co piszesz ,,aspiracja" to nie respiracja.Dzwonia ale nie wiesz w którym kościele.Rece opadają i nie tylko.
Brawo dla pana doktora
dla dyrektora tak
Może o dymisji podadzą się też sklepowe, kolejarze, kierowcy i wiele innych profesji którzy obsługują społeczeństwo bezpośrednio. Teraz gdy potrzebujemy pomocy lekarzy, coraz ich większa ilość strzela focha i okupuje się w domach udzielając porad prywatnie i kasując kasę. Przepraszam tych którzy walczą z tą pandemią i narażają życie na pierwszej linii frontu. Ale wkurzają mnie zamknięte przychodnie i pseudo porady na odległość. Co to lekarze nie chodzą do sklepów czy po ulicach, tylko leczyć bezpośrednio niektórzy się boją.
Grabowski nie był w stanie, nie umie zarządzać szpitalem i znalazł sobie pretekst, żeby uciec. To co zrobił, a w zasadzie jak zrobić jest skandaliczne i zdumiewające. Skoro mu nie odpowiadała praca w szpitalu, to powinien po prostu, patrząc prosto w oczy powiedzieć, że odchodzi. Zrobił z siebie bohatera, którym nie jest. Nikt w szpitalu nie będzie po nim płakał. Zachowywał się jak cham, który ludzi nie szanuje.
Ktoś w końcu odważył się napisać prawdę... ja za coś podobnego tutaj zostałem poddany próbie zrównanie mnie z Ziemią. Mamy wolne media i jako wolne człowieczeństwo możemy pisać, a nie bo jak nie to "co ty człowieku wypisujesz". Są jeszcze w tym mieście ludzie inteligentni i dostrzegają luki. A że nie ograniczają się tylko do Łowicza czy Skierniewic droga wolna, mają prawo i to ich sprawa, a wam jest zazdro.
W 1918 roku gdy w Ameryce szalała Hiszpanka i umierało tysiące młodych ludzi ,chorzy leżeli w wielkich namiotach,nikogo to nie dziwiło ,była wojna,Na froncie leczono w ekstremalnie ciężkich warunkach,Teraz też jest stan wojny;jeszcze Stanisławów wyda się rajem gdy jedyną alternatywą będą kontenery jakie zwożą na stadion narodowy w Warszawie.
Nawet jak umarł na co innego i tak wpiszą, że to na kowid. Dlatego nie zgadzam się z przechodzeniem na szpitale kowidowe. Z tego wynika, że wszyscy umrzemy na covid-19.
Po co się z tym afiszuje, każdy wie, że jeszcze jest zastępcą dyrektora i lekarzem niezależnie od poglądu a tu popatrz jednak się afiszuje, najwyraźniej jest w tym logika.