
Mieszkańcy gminy Nieborów i Łowicz zjednoczyli siły, aby wesprzeć rodzeństwo Strugińskich – Adasia i Kubusia, którzy walczą z dystrofią mięśniową Duchenne’a. W niedzielę, 9 marca, przed kościołem Matki Bożej Jasnogórskiej w Bobrownikach odbywa się kiermasz ciast.
Kiermasz ciast, organizowany po każdej niedzielnej Mszy Świętej, które odbywają się o godzinie 7:00, 9:00 i 11:00.
Na miejscu można nabyć domowe wypieki. Organizatorzy akcji podkreślają, że celem jest wsparcie rodziców Adasia i Kubusia, Karoliny oraz Michała, w walce o zebranie astronomicznej kwoty 35 milionów złotych na terapię genową w USA – jedyną szansę na zatrzymanie postępu choroby u chłopców.
- Znamy rodziców, szczególnie mamę chłopców. Część osób z nimi pracowała. Ciast upiekliśmy ponad 50, co dało w sumie 253 paczuszki – mówią organizatorzy. Do wspólnej akcji włączyli się mieszkańcy Bobrownik, Parmy i Placencji.
Z pomocą przyszedł ksiądz proboszcz Sylwester Łajszczak, który udostępnił budynek plebanii. Tu od godziny 12:00 wczoraj wszyscy przynosili swoje wypieki. W plebanii krojono i pakowano domowe ciasta w słodkie boxy. Można w nich znaleźć m.in. serniki, szarlotki, rogaliki, wafelki, słodkie szyszki, miodowce i inne słodkości.
Już po pierwszej porannej Mszy Świętej przed namiotem ustawiła się długa kolejka, a parafianie hojnie wrzucali pieniądze do puszek. Minimalna cena słodkiego boxa nie została ustalona – najważniejsze, by każdy, kto mógł, przyczynił się do wspólnej zbiórki.
Dzięki takim inicjatywom lokalna społeczność pokazuje, że współpraca i wzajemne wsparcie potrafią zmienić życie.
Datki na rzecz leczenia można również przekazać za pośrednictwem zbiórki internetowej.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.