
Wczorajsze (06.11) spotkanie mieszkańców dzielnicy Nowe Miasto z włodarzami było najmniejszym jak do tej pory. Do USC przybyło zaledwie 15 osób.
Burmistrz jak na każdym tego typu spotkaniu najpierw przedstawił założenia do budżetu na 2014 rok. Jego finalny projekt ma być gotowy 15 listopada. Później odbyła się blisko dwu godzinna dyskusja mieszkańców z Krzysztofem Kalińskim i obecnymi na spotkaniu urzędnikami.
Mieszkańcy dzielnicy Nowe Miasto rozpoczęli dyskusję z burmistrzem od prośby, aby na wyjeździe z ulicy Browarnej w Alejki Sienkiewicza umieścić lustro, które ułatwiałoby skręt w prawo. Obecnie, jeżeli przed skrzyżowaniem zaparkowany jest większy samochód, całkowicie zasłania widoczność.
Jedna z mieszkanek poprosiła burmistrza o przywrócenie ławeczki na przystanku autobusowym na ulicy Kurkowej. Z ławki korzystają nie tylko pasażerowie MZK, ale także osoby starsze, aby odpocząć. Krzysztof Kaliński powiedział, że ławeczkę przywrócą oraz dodatkowo na wszystkich przystankach odnowione zostaną tabliczki z rozkładem jazdy.
Poruszono także temat segregacji śmieci, a dokładniej nie zgniatania pustych butelek. Zaproponowano, aby na pojemnikach przeznaczonych na plastik umieścić informację, aby zgniatać puste opakowania, przez co będą zajmować mniej miejsca.
Kolejne, przedostatnie spotkanie odbędzie się w najbliższy piątek (09.11) o 18:00 z mieszkańcami osiedla Dąbrowskiego. Odbędzie się ono w Szkole Podstawowej nr 2 przy ulicy Mickiewicza.
{youtube}IzK5KvaB7YA{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="zygmunt"]Wąsaty bez wąsów - może marzy o twojej pizzy?[/quote]Polecam pizze u Filipa,ale chyba marzy bardziej o dobrej porofi kamerze.
Wąsaty bez wąsów - może marzy o twojej pizzy?
[quote name="prawda"]A buc śpi ;-) ostatnie zdjęcie[/quote]Bo zapomniał kamery.Jak byli kupcy to filmował jak dobry reżyser.Polański by mu zazdrośćił.Trochę się przysnęło widać nudno było.
A buc śpi ;-) ostatnie zdjęcie
No przecież, że to burmistrza wina ta niska frekwencja. Urzędnicy biegali po domach i zamykali domy na kłódki, by nikt nie przyszedł. Obecne na spotkaniu osoby mieszkają na parterze, więc szczęśliwie dotarli na zebranie.
urzędnicy dość często teraz po pracy to się zbierają w restauracji polonia. Burmistrz podwyżek nie dał że wybierają na imprezy lokal o dość niskim standardzie jak na takie ważne persony...
z mieszkańców to na przedzie dwa mohery i z tyłu ze trzy osoby. I to wszystko bo reszta to radni i urzędnicy co to przychodzą tłum robić bo obciach byłby straszny jakby te 5 osób tylko na sali było ....
15 osób to było razem z burmistrzem, urzędnikami i przedstawicielami mediów. Panowie rządzący mogli się spotkać w UM!!!