Reklama

Choroby polskiej samorządności

28/01/2013 10:50

Samorząd terytorialny w Polsce rozwija się dysfunkcjonalnie. To jak proces chorobowy - organizm pracuje, ale pojawiają się zaburzenia organów, które nie zabijają, lecz nieleczone prowadzą do zniszczenia. Taki wniosek płynie z raportu o stanie samorządności terytorialnej w Polsce.

    Jeśli nic nie zrobimy, to będzie dalej postępowało patologizowanie się samorządności terytorialnej w Polsce - podkreśla jeden z autorów raportu,  prof. Jerzy Hausner. Powstały r aport proponuje 57 kierunkowych rekomendacji.    Zdiagnozowaliśmy osiem dysfunkcji funkcjonowania samorządności terytorialnej - mówi prof. Jerzy Hausner.  Pierwszą z nich jest dysfunkcja etatystyczna, rozumiana jako postępujące upaństwowienie samorządu terytorialnego. Samorząd nie rozwinął swojej wspólnotowości obywatelskiej, nie wykształcił fundamentu obywatelskiego.  Dysfunkcja autokratyczna to stopniowe osłabianie demokracji samorządowej , które prowadzi do całkowitego pozbawiania radnych wpływu na funkcjonowanie urzędu.  Biurokratyczna z kolei wiąże się z niesprawnością administracyjną , powiązaną z urzędniczą dominacją w funkcjonowaniu samorządów, a finansowa polega na tym, że zadania wykonywane przez samorząd nie są współmiernie finansowane.  Jeśli chodzi o absorpcję środków unijnych, to według raportu mechanizm jest wadliwy z powodu jego zbiurokratyzowania i myślenia o nim jako o narzędziu władzy, a nie rozwoju. Prowadzi to do tego, że trudno utrzymać powstałe obiekty, bo inwestuje się w przedsięwzięcia doraźne i przypadkowe . Istotnym problemem jest też nieuporządkowane i niekontrolowane gospodarowanie przestrzenią , prowadzące do patologicznego kształtowania relacji przestrzennych w sferach zurbanizowanych.  Poza tym mamy też do czynienia z zadłużeniem ukrytym samorządów , sięgającym 130 mld zł.  Dodaje, że ostatnią istotną dysfunkcją w rozwoju samorządności terytorialnej jest brak podmiotowości rozwojowej samorządów. - To, jakie możliwości osiągania własnych celów życiowych mają obywatele w coraz mniejszym stopniu zależy od samorządów - uważa profesor Hausner.   Wśród najpoważniejszych problemów dotyczących samorządności autorzy raportu wskazują też m.in. obszary metropolitalne. Według nich rozwój Polski zależy w dużym stopniu od rozwiązania problemu metropolizacji. Sytuacja, w której Warszawa i najmniejsza gmina wiejska mają ten sam status prawny i te same kompetencje jest nie do przyjęcia. To problem władzy centralnej, nie samorządowy - tłumaczy prof. Jerzy Hausner.  Jednocześnie do listy najbardziej bolesnych kłopotów samorządów dokłada finansowanie oświaty. Karta nauczyciela plus niż demograficzny równa się zapaść finansowa gmin. Jeżeli rząd nic nie zrobi w tej sprawie, jednostki samorządu terytorialnego znajdą wyjście, bo to jest dla nich pętla na szyi. Albo będą likwidowały szkoły, albo wyprowadzą przymusowo nauczycieli z Karty nauczyciela - podkreśla profesor.    Autorzy raportu zwracają również uwagę na problem podatków lokalnych. Trzeba dać samorządom swobodę w podatkach lokalnych. Są górne stawki, a może powinny być dolne? Największe dochody gminy mają z podatków od nieruchomości. Tymczasem one są w Polsce śmiesznie niskie. Muszą być powiązane w jakiś sposób z wartością nieruchomości - twierdzi dr Aleksander Nelicki.  Dodatkowo trzeba powiązać te zmiany w podatkach z udziałem mieszkańców w podejmowaniu decyzji, na co te pieniądze mają iść - dodaje.  Według prof. Hausnera podatek od wartości nieruchomości jest typowym podatkiem samorządowym, który pozwala racjonalnie gospodarować. Trzeba mieć odwagę postawienia tego problemu. Być może tego się nie da dzisiaj uchwalić, ale zawsze możemy uchwalić ustawę z pięcioletnim vacatio legis - proponuje profesor. Jednocześnie zwraca uwagę na to, że pilnie potrzebna jest poważna dyskusja nad polskim modelem samorządności terytorialnej. Także zasadnicza refleksja nad jego zmianą. W przeciwnym razie rozpoznane i przedstawione w raporcie dysfunkcje będą się pogłębiać, prowadząc do trwałej degeneracji i nieodwracalnej wadliwości systemu samorządowego. Tego później nie da się już naprawić. A jeśli nawet, to ponosząc niezwykle wysokie koszty - czytamy w raporcie.     Źródła: www.portalsamorzadowy.pl Treść raportu: "Narastające dysfunkcje, zasadnicze dylematy, konieczne działania. Raport o stanie samorządności terytorialnej w Polsce".
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do