Reklama

Co dalej z budową zakładu zagospodarowania odpadów w Piaskach Bankowych?

Związek Międzygminny „BZURA” zrzeszający aktualnie 19 gminy z terenu województwa łódzkiego jest realizatorem zadania polegającego na budowie Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych, na który otrzymał pozwolenia na budowę w grudniu 2013 roku. Inwestycja ta obecnie jest zawieszona z powodu sporów sądowych z byłym już wojewodą łódzkim Zbigniewem Rau i braku funduszy na jej realizację.

Przypomnijmy krótko początki inwestycji.

W latach 2014 – 2016 przebudowano meliorację na działkach przeznaczonych pod budowę, wykonano stabilizację gruntu i podbudowę terenu, a także wybudowano 17 km przyłącza energetycznego i przyłącze wodne. Łączny koszt tych prac wyniósł ok. 9 mln zł.

Następnie Związek zgromadził niezbędne środki finansowe na budowę całego przedsięwzięcia w postaci dotacji z WFOŚiGW w Łodzi w wysokości ponad 21 mln zł. własnych środków przekazanych przez gminy członkowskie w postaci składek w  wysokości 15 mln. zł. oraz pożyczki w wysokości 23 mln. zł z WFOŚiGW.

W czerwcu 2017 roku Związek podpisał umowę z wykonawcą i rozpoczęto budowę zakładu. Zostały wykonane fundamenty pod halę sortowni i budynku dla pracowników. Zakład ten od września 2018 roku miał przyjmować odpady od mieszkańców gmin należących do Związku. Mieszkańcy liczyli, że ceny odpadów przyjmowanych w zakładzie będą niższe niż te, które płacili.

W trakcie realizacji robót budowlanych Wojewoda Łódzki uchylił dwukrotnie decyzję Starosty Łowickiego nr 683/2013 z dnia 9 grudnia 2013 r. zatwierdzającą projekt budowlany i udzielającą pozwolenia na budowę RZZOK w Piaskach Bankowych, uniemożliwiając tym samym dalszy proces inwestycyjny i przyczyniając się bezpośrednio do utraty finansowania projektu.

W wyniku decyzji wojewody firma budująca zakład zeszła z budowy i złożyła pozew przeciwko Związkowi o wypłacenie kary umownej w wysokości 5 mln zł. twierdząc, że Związek nie posiada pozwolenia na budowę.

Związek złożył dwukrotnie sprzeciw od decyzji wojewody i dwukrotnie tzn. w grudniu 2017 r. i we wrześniu 2018 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny wydał wyrok, w którym stwierdził, że decyzje wojewody były bezprawne.

W wyniku trwających ponad rok czasu procesów sądowych, Związek nie miał możliwości wykonania inwestycji w wyznaczonym terminie. Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi odmówił Związkowi przedłużenia terminu na rozliczenie się z przyznanej dotacji i pożyczki, pozbawiając Związek montażu finansowego i realizacji inwestycji.

Związek złożył kolejne wnioski o dofinansowanie przerwanej inwestycji do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie oraz do WFOŚiGW w Łodzi.

W dniu 02 października 2019 r. Zarząd Związku Międzygminnego „BZURA” złożył pozew przeciwko Skarbowi Państwa-Wojewodzie Łódzkiemu na kwotę 73 855 395,00  za szkodę wyrządzoną poprzez wydanie niezgodnych z prawem ostatecznych decyzji Wojewody Łódzkiego .

Protest ten, 21 września (poniedziałek) będzie rozpatrywany przez delegatów ZM „Bzura”.

Przewodniczący Zarządu, Ryszard Nowakowski uważa, że na obecnym etapie sprzedaż zakładu jest najlepszym rozwiązaniem.

- "Czy minister MSZ Zbigniew Rau, jeszcze jako wojewoda, zaprzepaścił wielomilionowa inwestycję samorządów przez błąd? Niekompetencję? Politykę? Czy może pieniądze?

To przez dwukrotne decyzje Zbigniewa Rau, niezgodne z wyrokiem sądu, Związek Międzygminny Bzura utracił najpierw wykonawcę a potem dotacje na budowę instalacji Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Paskach Bankowych. Efekt kilkunastoletnich starań Związku został zaprzepaszczony. To nie koniec. Trwają zakulisowe działania, mające zastraszyć wójtów gmin należących do związku, aby zmienić zarząd i osadzić ludzi popieranych przez PiS. Samorządowa inwestycja, od początku miała wielu wrogów, bo śmieciowy biznes jest dziś bardziej opłacalny niż narkotyki. Cena tony odpadów w ciągu lat wzrosła o 300% z 200 zł do 600 zł, a mając składowisko można zarabiać grube miliony złotych. Sąd już w swoim wyroku stwierdził, że obecny minister nadużył swoich kompetencji. Już wiadomo, że sprawa ma drugie, a nawet trzecie dno".

Już za kilka dni okaże się co dalej się stanie z przerwaną inwestycją.

 

 

 

 

 

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-17 09:53:24

    I po to jest pisowi potrzebna ustawa chroniąca niekompetentnych urzędników. W nagrodę pisowski urzędnik dostał posadkę w MSZ. Powinien za swoje niekompetencje oddać pieniążki z własnej kieszeni. A śmieci nadal będą drożały.Oto cały pis.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-09-17 11:27:57

    Kolego, zorietuj się w tematyce, bo głupoty wypisujesz.

    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-17 15:28:24

    Kolega z pierwszego komentarza ma rację, komuś mocno przeszkadza, że po uruchomieniu wysypiska gminy z powiatu łowickiego będą mogły zarabiać a mieszkańcy tych gmin płacić dużo mniej za śmieci. A Pan Rau powinien odpowiadać karnie za bezprawne blokowanie budowy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-17 17:46:10

    Proste pytanie, kto zarobi a kto straci na tej inwestycji

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-09-17 18:41:10

    Jakby Związek był kompetentnie zarządzany, a nie był stowarzyszeniem dla tworzenia stołków to zakład już dawno by powstał.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2020-09-18 08:37:22

    Na jakiej podstawie stawia Pan zarzuty? Najłatwiej rzucać oszczerstwa bez wgłębiania się w temat.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do