Reklama

CYTATOLOGIA DOKTORA F.

06/09/2013 08:31

Mistrz Wojciech Młynarski był uważnym obserwatorem życia społecznego i miał odwagę krytykować w wierszach złe strony rządzącej elity PZPR. Nie przeszkadzano mu, bo zadufani w sobie dygnitarze partyjni nie orientowali się, że w śmiechu zawarte są akcenty buntu.

 

 

 

Przypomnijmy fragment jednego z wierszy:

 

„Raz państewko mi się przyśniło

otoczone górami wkoło,

co od innych tym się różniło,

że w nim strasznie było wesoło.

 

Żarty brzmiały na każdym kroku,

żartowali duzi i mali,

ludzie całkiem nie mieli boków,

bo ze śmiechu je pozrywali.

 

Śmiech istotnie przygasł w narodzie,

a radosna ministrów rada zakrzyknęła:

„O to nam chodzi!

Ta koncepcja nam odpowiada!”

 

Ignorancja wobec nastroju ludu i praw społecznych doprowadziła do wylania dziecka z kąpielą. Zamiast zreformować państwo, czego domagali się ludzie pracy, oddano władzę na tacy w ręce przedstawicieli „dzikiego kapitalizmu”.

 

(dalszy ciąg za tydzień)

 

dr Feliks Walichnowski

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do