
Trzy miesiące w areszcie spędzi 32-letni mężczyzna, który w ostatnich tygodniach miał dopuścić się m.in. rozboju oraz uszkodzenia radiowozu.
Kryminalna seria podejrzanego rozpoczęła się 31 marca 2014 r. Wtedy to w godzinach wieczornych KPP w Łowiczu otrzymała zawiadomienie o rozboju, do którego doszło kilka godzin wcześniej na ul. Warszawskiej. Pokrzywdzony zeznał, że na jego posesję przyszedł mężczyzna, który zażądał od niego wydania piły spalinowej. Napastnik uderzył pokrzywdzonego kilka razy w twarz po czym zabrał piłę i opuścił jego posesję. Policjanci ustalili, że sprawca rozboju próbował później nakłonić ofiarę do zeznania w tej sprawie nieprawdy.
Niedługo potem funkcjonariusze łowickiej policji zdołali ustalić personalia napastnika, który ukrywał się przed organami ścigania. Trwały jego poszukiwania, ale ten pozostawał nieuchwytny. Jak się okazało, mężczyzna miał związek z wydarzeniem, do którego doszło w nocy z 23 na 24 kwietnia. Dyżurny komendy otrzymał wówczas zawiadomienie, iż po Łowiczu porusza się pojazd, którym może kierować nietrzeźwy kierowca. Po północy policjanci zauważyli Daewoo Nubirę i przystąpili do próby zatrzymania auta w celu kontroli drogowej. Kierujący nie zamierzał jednak się zatrzymywać, nie reagował jednocześnie na sygnały świetlne i dźwiękowe. Podjął próbę ucieczki, jadąc m.in. pod prąd alejkami Sienkiewicza. Pościg zakończył się uderzeniem Nubiry w policyjny radiowóz. Kierujący pojazdem pokonał jeszcze autem kilkaset metrów, po czym zdołał zbiec z miejsca zdarzenia. Policjanci zatrzymali pasażera, kierowcą zaś okazał się poszukiwany 32-latek.
Ten ostatecznie w ręce policji trafił kilka dni później, w poniedziałek 28 kwietnia. Mieszkaniec Łowicza usłyszał aż cztery zarzuty: rozboju, nakłaniania do składania fałszywych zeznań, uszkodzenia radiowozu oraz narażenia funkcjonariuszy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Łowiczu, Sąd Rejonowy zastosował wobec podejrzanego tymczasowy areszt na 3 miesiące.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie