
ETF jest funduszem notowanym na giełdzie. Daje inwestorom możliwość odwzorowywania zachowania się dowolnych aktywów. Jego zaletę jest pasywne działanie, które nie próbuje pobić rynku. Wbrew pozorom ma to dużą zaletę - eliminuje zbędne koszty administracyjne i może być skuteczniejsze niż tradycyjne inwestowanie. Na całym świecie powstały setki funduszy typu ETF o wartości kilku bilionów dolarów. Czy ten trend przyjmie się również w Polsce?
ETF-y mają dużą przewagę chociażby nad funduszami indeksowymi, które muszą zachowywać rezerwy finansowe. Jest to na wypadek konieczności umorzenia jednostek funduszu. ETF-y umożliwiają zawieranie transakcji z innymi uczestnikami rynku - mogą to być market makerzy lub inni inwestorzy. Płynność funduszu jest ograniczona tylko płynnością indeksu. Jest to duża zaleta ETF-ów w stosunku do innych rodzajów funduszy aktywnych na rynku.
Portfel funduszu ETF jest odnawiany raz na kilka tygodni – dzieje się to w momencie, gdy market maker potrzebuje nowych certyfikatów. Jest to możliwe dzięki istnieniu wtórnego rynku obrotu certyfikatami. W ten sposób ETF nie musi zawierać dużej ilości transakcji, gdyż zawsze będzie miał zapewnioną płynność. Wynika to wprost z możliwości znalezienia kontrpartnera na rynku. Zmiany w portfelu mają też miejsce, gdy indeks ingeruje na rynku lub ETF postanawia reinwestować dywidendy.
Na polskim parkiecie ETF-y są obecnie niedostępne. Jedyny instrument notowany na warszawskiej giełdzie został wycofany. Sytuacja jest zgoła odmienna w przypadku pośredników finansowych. Kilka podmiotów oferuje fundusze pasywne notowane na giełdach zagranicznych. Należy do nich również ETF na wig 20, który replikuje zachowanie największych polskich spółek. Jest to fundusz reprezentujący prestiżowe polskie przedsiębiorstwa notowane na giełdzie.
Pomimo, że ETF-y są coraz popularniejsze na całym świecie, to w Polsce wciąż są mało znane. Jest to bardzo silny trend przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych oraz na rynkach zachodnich. Według niektórych ekspertów “moda” na ETF-y jest silnie powiązania z koniunkturą giełdową, która zostanie w przyszłości zakończona. Na drodze do rozwoju rynku polskich ETF-ów stoi przede wszystkim skala działania operacyjnego, która jest niezbędna do powstawania nowych funduszy. W Polsce brakuje podmiotów, które mogłyby zbierać olbrzymie środki umożliwiające powstawanie ETF-ów.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie