
Dzisiejsza noc z 30 na 31 lipca zapowiada się wyjątkowo widowiskowo dla miłośników astronomii.
W nocy z wtorku na środę na polskim niebie po raz kolejny mogą się pojawić zorze.
Jak tłumaczył w mediach społecznościowych Karol Wójcicki, popularyzator astronomii i autor bloga "Z głową w gwiazdach", w nocy z 30 na 31 lipca nad Polską będą widoczne zorze polarne. Możliwość podziwiania tego niezwykłego zjawiska będą mieli mieszkańcy całego kraju.
Prognozy przewidują uderzenie kilku koronalnych wyrzutów masy (CME) około godziny 19:00 czasu polskiego. Warto rozpocząć obserwacje zaraz po zapadnięciu zmroku, mając nadzieję, że warunki będą sprzyjać i na niebie pojawi się purpurowa i zielona poświata zorzy.
Najlepsze warunki do obserwacji będą z dala od obszarów mocno zaświetlonych światłem, z odsłoniętym północnym horyzontem.
Dzisiejszy wieczór to także doskonała okazja do obserwacji przelotów kosmicznego pociągu – satelitów Starlink. Podczas oczekiwania na pojawienie się zorzy możecie zerknąć w kierunku nieba zachodniego o godzinie 21:39 oraz o godzinie 23:11 i wypatrywać świetlnych punkcików przelatujących jeden za drugim.
Starlinki przelecą przez całe niebo w kierunku wschodnim. Czas trwania przelotu to około 5 miniut.
Przygotujcie się na wyjątkowy wieczór, gdyż zorza polarna i przeloty Starlinków to wydarzenia, które warto zobaczyć na własne oczy.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
POyeby z wilkami będą wyć do księżyca.