
Upiorne duchy pragnące zniszczyć gimnazjalną „Dwójkę” opanowały w piątek (25 listopada) mury szkoły. Na szczęście to tylko wizja przedstawiona przez młodzież podczas szkolnego spektaklu w ramach XVII gali z cyklu „Gimnazjum nr 2 prezentuje...”
Z okazji listopadowego święta Gimnazjum nr 2 im. Jana Wegnera w Łowiczu uczniowie tradycyjnie już przygotowali przedstawienie. Zanim na scenie pojawili się młodzi aktorzy, młodzież z klas pierwszych złożyła ślubowanie oraz nagrodzono laureatów szkolnego konkursu wiedzy o patronie szkoły.
- Nie dość, że chcą mi zamknąć szkołę, bo jakaś tam reforma, no to jeszcze te duchy - mówił na początku spektaklu przewodniczący samorządu uczniowskiego Kacper Dudek. Trzecioklasista wcielił się w postać dyrektora szkoły, Mirosława (od Mirosławy Walczak kierującej łowickim gimnazjum - przyp. red.).
Zły upiór kazał duchom, czyli nauczycielom gimnazjalnej „Dwójki”, straszyć młodzież. Z kolei kilku niepokornych uczniów miało unicestwić duchy. Ostatecznie oba wrogie obozy zaprzyjaźniły się - bo nauczyciele wcale nie byli tacy źli, a gimnazjalistów nie trzeba było nękać. Jedynie duch niezgody został zamieniony w kamień...
Uczniowie przygotowywali się do przedstawienia pod opieką nauczycielki Renaty Hymki. Wśród gości piątkowej gali w Gimnazjum nr 2 znaleźli się między innymi burmistrzowie Krzysztof Kaliński i Ryszard Budzałek oraz córki Jana Wegnera, Ewa Wróblewska i Barbara Chojnacka.
{youtube}x8SJ0lzxk_M{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie