
Sezon na grzyby w powiecie łowickim rozkręca się na dobre. Po ogromnym prawdziwku, który niedawno znalazła pani Aneta z Łowicza, kolejny rekordowy okaz pojawił się w lasach w Bełchowie.
Tym razem „łupem” padł borowik o kapeluszu mierzącym aż 26 cm!
Jak opowiada pan Krzysztof, jego tata Dariusz od lat pasjonuje się grzybobraniem i regularnie odwiedza pobliskie lasy.
Wspólne wyprawy całej rodziny przynoszą teraz dosłownie "góry grzybów" – wczoraj z lasu wrócili z czterema pełnymi wiadrami dorodnych podgrzybków, maślaków oraz prawdziwków. - Teraz to borowik jest królem naszych lasów – śmieje się pan Krzysztof.
- Tu w okolicznych lasach Bełchowa teraz trwa prawdziwy wysyp! - relacjonuje pan Krzysztof, który zachęca wszystkich do wybrania się na jesienne spacery, bo warunki pogodowe sprzyjają, a prawdziwki rosną dorodne i zdrowe.
Rodzina planuje kolejne wyprawy, a w naszej redakcji już pojawił się pomysł, aby ogłosić konkurs na największego borowika łowickich lasów. Co o tym myślicie?
Jedno jest pewne: w tym roku grzybiarze mają pełne ręce roboty!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie