Blisko sto osób bawiło się wczoraj (6 stycznia) na drugiej edycji C + B + M, czyli Chrześcijańskiego Balu Młodzieżowego w Łowiczu. Impreza odbyła się w restauracji Polonia w Zaciszu.
Zabawę poprzedziła msza święta w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy na Korabce pod przewodnictwem biskupa ordynariusza diecezji łowickiej Andrzeja Franciszka Dziuby.
- Młodzież chce się bawić, w tym roku na bal zapisało się 90 osób. Największa grupa jest z Łowicza, mamy też 20 osób z Lubochni, kilka z Rawy Mazowieckiej i innych miejscowości - opowiada ks. Jacek Zieliński, diecezjalny duszpasterz młodzieży i organizator zabawy. W balu wzięli udział młodzi z ostatnich klas szkoły podstawowej, uczniowie szkół średnich, studenci, a także księża.
- Przyszłyśmy się pobawić i spotkać z innymi osobami, może kogoś poznać - mówią dwie Natalie i Patrycja, uczennice ósmej klasy w Szkole Podstawowej nr 2 w Łowiczu. O chrześcijańskiej imprezie dowiedziały się z internetu.
Oprawę muzyczną zapewnił DJ, a imprezę poprowadził wodzirej. Jak na bal przystało, zabawa na parkiecie rozpoczęła się od zatańczenia poloneza. Na uczestników czekał też posiłek. Dużą atrakcją okazała się fotobudka.
Zabawa zakończyła się przed północą.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pierwszy raz słyszę o takim balu
Chyba was po....ło bawić się dla kasy a dziuba się śmieje i liczy kasiorze
Dobre, 90 osób... Niby Łowicz taki moherowy a uzbierało się tylko 90 chrześcijan. Gdzie kest reszta??? To był z pewnością bal wszystkich świętych.