
Zbiory Stowarzyszenia Historycznego im. 10 PP w Łowiczu powiększyły się o dwa carskie kociołki z sygnaturą, polski bagnet, hełmy niemieckiego i radzieckiego żołnierza oraz łuski i część maski przeciwgazowej.
„Ocalić od zapomnienia” to akcja „Dziesiątaków” trwająca nieprzerwanie od kilku lat. W jej wyniku udało się zgromadzić liczne przedmioty, zdjęcia oraz wspomnienia związane z okresem walk 1939-1945. Niemal wszystkie gadżety zobaczyć można w siedzibie łowickiego stowarzyszenia – byłych koszarach 10 PP, a obecnie Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 przy ul. Podrzecznej.
- Zaufanie jakim ludzie obdarzają „Dziesiątaków” powoduje, że wiele ciekawych elementów wyposażenia wojskowego trafia do zbiorów SH im 10PP. W ostatnim czasie zgłosił się do nas Jerzy Skowroński, właściciel Firmy Handlowo-Usługowej z Katarzynowa w Łowiczu, który już od jakiegoś czasu współpracuje z łowickim stowarzyszeniem – informuje prezes łowickiego stowarzyszenia Piotr Marciniak.
Dzięki J. Skowrońskiemu do zbiorów Muzeum w Łowiczu trafił element niemieckiego działa PAK 40. Teraz pan Jerzy zgodził się przekazać „Dziesiątakom” inne, drobniejsze przedmioty związane z historią wojskowości. Są to dwa carskie kociołki z sygnaturami Moskwa i datą 1910, polski bagnet wz 1924 z pochwą, dwa hełmy – niemiecki i radziecki (3 nitowy), a także dwie łuski oraz puszkę do maski przeciwgazowej z resztkami pasków maski.
- Wszystkie przedmioty będziemy konserwować i opisywać, by docelowo trafiły na ekspozycję w siedzibie stowarzyszenia – mówi Piotr Marciniak dziękując jednocześnie wszystkim, którzy wspierają działania łowickiego Stowarzyszenia Historycznego.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie