
83 pracowników Domu Pomocy Społecznej w Borówku (gmina Bielawy) otrzymało negatywne wyniki badań na obecność koronawirusa. Do ośrodka powrócił już 75-letni pensjonariusz, u którego podejrzewano zakażenie.
Jak informuje dyrektor DPS w Borówku Marek Dziedziela, badaniu poddano wszystkich pracowników powiatowej placówki. W pierwszej kolejności przebadano te osoby, które miały bezpośredni kontakt z 75-letnim pensjonariuszem podejrzewanym o zakażenie koronawirusem.
- Na szczęście wyniki wszystkich osób z personelu były negatywne. Możemy w tym momencie w miarę spokojnie pracować - cieszy się Dziedziela. Dyrektor nie ukrywa, że odetchnął z ulgą, gdy w ubiegły piątek (24 kwietnia) do placówki dotarły wyniki badań ostatnich pracowników.
Do DPS-u w Borówku powrócił już 75-latek, który 16 kwietnia z wysoką gorączką trafił do szpitala zakaźnego w Zgierzu. Gdy okazało się, że nie choruje na Covid-19, został przewieziony na oddział wewnętrzny łowickiego szpitala.
Po kilku dniach hospitalizacji starszy mężczyzna został wypisany z ośrodka zdrowia.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie