
Popularne potrawy kuchni orientalnej oraz sztukę rzeźbienia w owocach poznali dziś uczniowie klas gastronomicznych Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łowiczu.
Dziś, 10 grudnia w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 w Łowiczu odbyły się warsztaty kulinarne, które wchodzą w cykl spotkań „Ludzi z pasją”. Tym razem z pasją do byłej szkoły przyjechał Adam Surma, student Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie na kierunku gastronomia – sztuka kulinarna. Absolwent zabrał ze sobą przyjaciół ze Studenckiego Koła Naukowego Gastronomi – Marikę Rydzewską, Katarzynę Gilewicz, Marcina Kowalewicza oraz Michała Szymanowskiego.
Wychowanek szkoły zaznajomił uczniów ze sztuką carvingu, czyli rzeźbieniem w owocach i warzywach. Jak sam przyznał, dekoracja odgrywa równie ważną rolę w potrawie jak smak dania. Czasami jednak nie przywiązujemy do tego większej uwagi ze względu na pośpiech. Jest to jednak bardzo istotny szczegół, a dzięki prostym, szybkim i efektownym sztuczkom nasze dania możemy zamienić w dzieła sztuki. Uczniowie pod okiem Surmy wykonali imponujące ozdoby z porów, jabłek, ogórków czy papryk.
Marika Rydzewska i Michał Szymanowski postanowili nauczyć młodzież jak prawidłowo wykonać sushi. Przygotowując pierwszy pokazowy rulon japońskiego smakołyku opowiadali o tradycjach spożywania potrawy, zwracali uwagę na sposób obróbki surowców oraz przygotowania poszczególnych składników. W sąsiedniej pracowni gastronomicznej Katarzyna Gilewicz i Marcin Kowalewicz przygotowywali potrawy kuchni azjatyckiej.
Podobno Marcin Kowalewicz jest miłośnikiem kuchni azjatyckiej, dlatego wraz z młodzieżą z ZSP nr 3 postanowił przygotować smażony makaron z polędwiczką wieprzową, białą orientalną zupę z kurczakiem oraz typowe danie azjatyckie z makaronem z kurczakiem. Dopełnieniem był deser zaproponowany przez Katarzynę Gilewicz na bazie mleka kokosowego z musem z mango. Podczas 4-godzinnych zajęć młodzież nie tylko przyglądała się starszym kolegom, ale sama wykonywała zalecone im zadania.
Patrząc dziś na studentów trudno było nie odnieść wrażenia, że gotowanie jest ich pasja, z którą planują wiązać swoją przyszłość. Adam Surma w rozmowie z nami stwierdził, że nie wie jeszcze jaka drogę wybierze – zastanawia się nad tym, aby pozostać na uczelni i przekazywać swoją wiedzę bądź otworzyć własną restaurację. Zapytany przez nas czy po ukończeniu gimnazjum świadomie wybierał łowicką szkołę gastronomiczną, bez namysłu przyznał, że tak, zaś wygrana w II klasie Olimpiada Wiedzy i Umiejętności Rolniczych (blok żywienia człowieka i gospodarstwa domowego), w której otrzymał indeks na olsztyński uniwersytet utwierdziła go tylko w tym przekonaniu.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie