Licealiści pijarskiej na Olimpiadzie Przedsiębiorczości

Troje uczniów Pijarskiego Liceum Ogólnokształcącego Królowej Pokoju w Łowiczu: Mateusz Rak, Tymoteusz Bodzioch i Jagoda Znyk wzięło udział w etapie okręgowym XX Olimpiady Przedsiębiorczości pod hasłem „Transformacja cyfrowa przedsiębiorstwa”.

Do zawodów stanęło ponad 10 tys. uczniów szkół średnich z całej Polski. Zawody dzielą się na trzy etapy: szkolny, okręgowy i centralny, a etap okręgowy odbywa się w pięciu miastach: Warszawie, Katowicach, Krakowie, Poznaniu i Wrocławiu.

Eliminacje szkolne odbyły się 6 grudnia 2024 r., a zawody okręgowe 6 marca br. Finały zaplanowano 10 kwietnia w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Z okręgu do finałów przechodzi 15 uczestników z najwyższym wynikiem z testu i egzaminu części komisyjnej.

W tym roku hasłem przewodnim Olimpiady Przedsiębiorczości była „Transformacja cyfrowa przedsiębiorstwa”. Wiedzę na ten temat uczestnicy mogli pogłębiać korzystając z przygotowanych dla olimpijczyków: warsztatów, webinariów i e-learningu.

W łowickim pijarskim liceum do XX Olimpiady p=Przedsiębiorczości przystąpiło siedmioro uczniów, z których trójka pojechała na etap okręgowy do Katowic. Na ten etap zaproszono łącznie 250 uczniów, a wśród nich byli: Mateusz Rak (II HL), Tymoteusz Bodzioch (II MP) i Jagoda Znyk (IV MP).

Licealiści pijarskiej do olimpiady przygotowywali się nie tylko na lekcjach, ale również na zajęciach dodatkowych. W przyszłości chcieliby studiować na kierunkach ekonomicznych.

- Uważam, że warto podjąć wyzwanie związane z Olimpiadą Przedsiębiorczości. To świetny sprawdzian z umiejętności i wiadomości po zakończeniu kursu przedmiotów: Biznes i zarządzanie lub Podstaw przedsiębiorczości. Na pewno będziemy się przygotowywać do kolejnych edycji, a oprócz olimpiady przedsiębiorczości w Pijarskiej przygotowujemy się do Olimpiady Wiedzy o Podatkach i Olimpiady Ekonomicznej – mówi Paweł Kolas, nauczyciel biznesu.

Uczniowie z Łowicza do Katowic mieli kawał drogi. Żeby zdążyć na olimpiadę, musieli wyjechać z domu ok. 6.00 rano, dotrzeć do Skierniewic na pociąg do Katowic, a dalej na miejsce zawodów.

- Po pełnej przygód podróży, podczas w której PKP przeprosiło za opóźnienie ok. 40 minut, olimpijczycy dotarli na egzamin na Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach na kampus przy ul. Boguckiej 5. Niestety wynik testu nie pozwolił żadnemu z naszych reprezentantów na awans do finału. Szkoda – relacjonuje Paweł Kolas.

- Nie żałuję przygotowań, bo przecież wybieram się na SGH do Warszawy. Trochę mnie zaskoczyły pytania testowe, bardziej przygotowałam się na pytania z hasła olimpijskiego niż wiedzy ogólnej. Jednak cieszę się, że spróbowałam, tym bardziej, że wykorzystam zdobytą wiedzę w przyszłości – deklaruje Jagoda Znyk.

Pijarska będzie zabiegać u organizatorów OP, aby eliminacje okręgowe dla uczniów z Łowicza mogły się odbywać gdzieś bliżej nas (np. Warszawa, Poznań). Trudno dotrzeć na miejsce w dniu realizacji zawodów, a nocowanie i zabieganie o zwrot poniesionych kosztów wymaga sporo zachodu.

- Miejmy nadzieję, że prośba ta zostanie przez organizatorów uwzględniona. Kolejna szansa dla Pijarskiej w zawodach Olimpiady Przedsiębiorczości za rok – dodaje Paweł Kolas.