
Mimo zapowiedzi, w tym tygodniu nie zostanie otwarty dla ruchu kołowego przejazd pod mostem kolejowym w ul. Arkadyjskiej w Łowiczu. Dlaczego?
Pod koniec sierpnia informowaliśmy, że otwarcie ul. Arkadyjskiej oraz równoległej drogi od strony Zielkowic pod wyremontowanym obiektem planowane jest około 10 września. Wiadomo już jednak, że w tym tygodniu obie drogi nadal będą nieprzejezdne.
- Ze względu na wysoki poziom wody mamy problem z wbiciem barier energochłonnych, zwłaszcza od strony Zielkowic - mówi Grzegorz Pełka, naczelnik miejskiego wydziału inwestycji i remontów. Jak przyznaje, być może zbyt optymistycznie wskazał mediom datę 10 września jako terminu wznowienia ruchu samochodów pod wiaduktem.
Pierwszy etap prac przy przebudowie mostu kolejowego nad rzeką Zwierzyniec rozpoczął się w styczniu 2019 roku. Wcześniej niejednokrotnie dochodziło do zamykania ulicy z powodu wystąpienia rzeki z koryta. Dlaczego równolegle do prac budowlanych realizowanych przez Trakcję SA nie wykonano pogłębienia koryta rzeki? - Nie było to zaplanowane - odpowiada Pełka i dodaje, że prace te, jeśli będą odpowiednie warunki, zostaną wykonane koło najbliższego wtorku i środy.
Burmistrz Krzysztof Kaliński wyjaśnia, że prac przy pogłębieniu rzeki nie można było wykonać, ponieważ był to teren budowy. - Nie można tam było wejść, droga była zamknięta na odcinku od ul. Klickiego do Żwirki i Wigury. Poza tym dopiero teraz miasto ma środki, po sierpniowych przesunięciach budżetowych z budowy separatorów na pogłębianie rowów i koszenie traw - wyjaśnia.
Zdaniem Pełki realny termin otwarcia ul. Arkadyjskiej i drogi od Zielkowic to przyszły czwartek (17 września). Biorąc pod uwagę, że to kolejny „realny termin”, mieszkańcy mogą mieć wątpliwości czy tym razem uda się go dochować.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
W tym kraju tak jest, najpierw się kładzie asfalt a potem kanalizację
Czy tego człowieka może ktoś zwolnić albo czy może sam podać się do dymisji. Przecież on wstydu nie ma. Czy może to jest jego prywatne miasto.
Po co tam bariery dzwiękochłonne? Potrzebny jest przejezdny wiadukt pod torami. Wójt Łowicza o nich zapomniał!!!
Żal żenada i kpina z mieszkańców
Zanim coś napiszesz przeczytaj ze zrozumieniem "bariery energochłonne".
Bo mieszkają tam w tych slamsach chyba ludzie. Przemieścić nie było można i wywlaszczyc. Pozwolenia na rozbudowę tego pachworkowego "domu" chyba wydawał sam Pan Bóg . Stąd ekrany. Zamiast powiększyć wiadukt na 2 kierunkowy, znów kiszka.
energochłonne , nie dzwięko...... Widzisz różnicę?
To już nawet nie jest zabawne, a dom co tam stoi to jakaś rudera. Kolej powinna to wywłaszczyć.
Wysoki stan wody to będzie na wiosnę a teraz to pan Pełka kpi sobie z mieszkańców, kolejny pracownik urzędu miasta który potrafi tak niewiele.
Przed zamknięciem przejazdu pod torami, ktoś pomysłowy ułożył worki z piaskiem od strony Bolimowskiej, które chroniły przed wodą z rzeczki. To był dobry pomysł. Czy teraz też coś takiego jest planowane?
I kolejny złudny termin. Przecież mieszkańcy po roku czekania jeszcze tydzień dadzą radę nie?
panie kalinski prosze już odejść. Ile to juz inwestycji kuleje .
Wszędzie remonty i objazdy. Władza niestety jest bardzo mocno nieudolna. Bardzo
A może by powiat sypnoł groszem i ustawil bramkę, by tiry nie walily na skróty przez wieś Zielkowice. Bo niedługo braknie słupów energetycznych do przewracania, gdy zakręcają po chodniku i ludzkich posesjach. Policja też zapomniała, że kiedyś był bezpośredni tel w sprawie powiadomienia o wykroczeniu a dziś trzeba paniusi udowadniać z spod 112 ,że nie ma się farbą i samemu ścigać klienta tira który przewrócił słup z przewodami energ. by spisać jego nr rejestr.