Pogoda teraz: 21°C | bezchmurnie
Reklama
Łowicz. Restauratorzy nie zapłacą mniej za ogródki gastronomiczne
Burmistrz Krzysztof Kaliński nie przygotuje uchwały wprowadzającej niższe stawki opłat za zajęcie pasa drogowego na potrzeby prowadzenia ogródków gastronomicznych. Interpelację w tej sprawie złożył radny Michał Zieliński. Kilka miesięcy temu większością głosów radnych popierających burmistrza przegłosowano podwyżkę stawek.
Na kwietniowej sesji rady miasta radny Michał Zieliński w imieniu klubu Łączy nas Łowicz zwrócił się z prośbą o przygotowanie zmian w uchwale ws. ustalenia wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego dróg gminnych na cele niezwiązane z budową, przebudową, remontem, utrzymaniem i ochroną dróg.
W interpelacji wnioskowano, aby stawka za zajęcie 1 metra kwadratowego powierzchni pasa drogowego na potrzebę prowadzenia ogródków gastronomicznych wynosiła 0,50 zł za dzień. Aktualnie stawka ta wynosi 1,00 zł, a jeszcze kilka miesięcy temu wynosiła 0,70 zł.
- Dla restauratorów jest to ogromne obciążenie zniechęcające do prowadzenia tego rodzaju działalności. W odczuciu moim i mojego środowiska miasto powinno stwarzać warunki przyjazne dla prowadzenia i rozwoju ogródków gastronomicznych, tym bardziej, że jest ich na terenie Łowicza niewiele – wskazał radny Michał Zieliński w interpelacji.
Zdaniem autora wniosku w naszym mieście mogłoby być więcej ogródków gastronomicznych, gdyby stawki były niższe. - Dla porównania: w Skierniewicach stawka wynosi 0,40 zł, a w Łodzi jedynie 0,01 zł – czytamy w interpelacji.
Burmistrz Krzysztof Kaliński przekazał nam, że nie zamierza przedkładać radnym uchwały wprowadzającej niższe stawki dla restauratorów prowadzących ogródki gastronomiczne.
Jak mówi, obowiązujące stawki nie są duże. - One i tak są poniżej średniej w innych miejscowościach – stwierdził burmistrz w rozmowie z naszym portalem. Dodał też, że jednym z jego zadań jest dbanie o dochody miasta.
Warto przypomnieć, że Rada Miejska w Łowiczu przegłosowała nowe stawki opłat na wniosek burmistrza w listopadzie ubiegłego roku, o czym informowaliśmy na naszym portalu.
Włodarz Łowicza zaproponował wówczas projekt uchwały przewidującej wzrost stawek na poziomie od ok. 43 proc. do ponad 100 proc. Za zajęcie 1 mkw pasa drogowego pod ogródki gastronomiczne przewidziano wzrost stawki o 42,85 proc., czyli z 70 groszy do złotówki za dzień.
Podwyżkę uzasadniano między innymi tym, że stawki nie były zmieniane od 2019 roku.
- Obecnie, wobec wzrostu cen towarów i usług, oraz zmiany warunków prowadzenia robót w pasie drogowym, zachodzi konieczność podjęcia nowej uchwały – napisano w uzasadnieniu wspomnianej uchwały.
Rada miasta w głosowaniu nad nowymi stawkami była podzielona. Za przyjęciem uchwały zagłosowało 9 radnych: Marek Boroski, Dariusz Dzik, Krzysztof Janicki, Leszek Plichta, Józef Szczepanik, Zofia Wielemborek, Jacek Wiśniewski, Henryk Zasępa i Michał Zieliński.
5 radnych było przeciw, tylu samo wstrzymało się od głosu. 2 radnych w ogóle nie głosowało.
W styczniu 2023 r., ze względów formalnych, przyjęto nową uchwałę, jednak z tymi samymi stawkami.
Z kolei pod interpelacją radnego Michała Zielińskiego widnieją nazwiska trzech radnych: Józefa Szczepanika (również głosował za podwyżką stawek), Lecha Aniszewskiego (wstrzymał się od głosu) oraz Krzysztofa Olko (nie brał udziału w głosowaniu).
Michał Zieliński przekazał nam, że klub Łączy nas Łowicz głosował za zmianą stawek, ale po rozmowie z łowickim właścicielem ogródka gastronomicznego i analizie, jak wygląda ta kwestia sąsiednich miastach, radni zmienili zdanie i uważają, że stawka powinna być mniejsza. - Stąd ta interpelacja - tłumaczy.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
To radni nie wiedzą za czym głosują? Łączy nas Łowicz zmieniło zdanie... A może po prostu sztuczka PRowa? W to są nieźli
To dobrze o nich świadczy, że potrafią zmienić zdanie po rozmowach z mieszkańcami i właścicielami lokalnych firm.
A gdzie w tym mieście ktoś myśli o małym biznesie gdzie Urząd Miejski zatrudnia krocie urzędników którym trzeba wypłacić wynagrodzenia.Przecierz nie będą ciąć gałęzi na której siedzą. Radni nieporadni też nie wiedzą po co tam są przytulają diety też nie będą skubać worka do którego mały biznes dokłada. Przyłącza prądu wody na rynku trójkątnym po coś zostały zrobione ale fakt każdy zdrowo myślący prowadzący biznes nawet na nie nie spojrzy aby korzystać z ich dobrodziejstw.Dzieci o patrzcie macie lizaki ale one są na czubku drzewa i tak ich nie sięgnięcie.Nie dosyć że prywatny biznes okrada państwo to jeszcze i tutaj na dole są złodzieje którym wiecznie mało.Gdzie my żyjemy w rozdawnictwie środków prześcigamy Grecję a w bezczelności władzy..... niech każdy sam sobie dopasuje.Wychowane przez poprzedni system choć tylko częściowo pokolenie 40 45 latków wiele nie zapomniało a może! zbyt mało się uczyło o wolności .Jednego ubeka na stanowisku zastępuje dzieciak wychowany też przez ubeka.
Jeśli radni będą mieli większość to uchwalą co chcą. tylko muszą współpracować.... Rada uchwala podatki czy burmistrz. Jeśli radny występuje o zajęcie się danym problemem mieszkańców to rada o tym obraduje... Chyba tak jest ?
Odrazu przypomina mi się głosowanie posłów konfederacji za wnioskiem PiS o podwyżce ich diet. Oni też nie wiedzieli za czym głosują.
Łaczy nas Łowicz kolejne losowanie nagród w tym przypadku losujemy opłaty, po raz kolejny pokazali jak znają się na czymś innym oprócz prowadzenia Facebooka.
Łaczy nas Łowicz, kolejna zabawa czy losowanie nagród w tym wypadku opłat. Drodzy radni z ŁnŁ miasto to nie zabawa na Facebooku, czy bieganie, to chleb wielu mieszkańców, ale ci wy wiecie o własnym biznesie, podatkach, opłatach skoro zrobiliście ze swojego stowarzyszenia plac zabaw dla dzieci
Najpierw ŁnŁ głosował za, a teraz składają interpelację o obniżkę - obłuda!!!!
Burmistrz ze skarbnikiem arkadiuszem rozwalali przez lata budżet miasta i teraz nie ma na nic pieniędzy. Mam nadzieję, że Kaliński nie wystartuje w wyborach bo czeka nas niechybnie zarząd komisaryczny.
Ostatnio na sesji Skarbnik mówił, że kwoty wpisywane do budżetu są z sufitu :))) Takie to mamy finanse w naszym mieście.
Bardzo fajni Ci radni z Łączy nas Łowicz mówią co innego i robią co innego - dobra szkoła Krzyśka Kalińskiego.
A po jaka ciężką cholerę te ogródki, zawalidrogi i nic poza .Żarcie w pyle ,kurzu albo chlanie piwska też mi użytek z pasów chodnika czy placów. Chodnik na Krakowskiej zblokowany piesi łażą po jezdni bo parasolki i stoliki blokują chodnik, plac Nowy Rynek zamiast betonowej płyty powinien być zielonymi płucami miasta, drzewa i krzewy, a nie klepisko jak w stodole. Ale do kogo ta mowa, burmistrz żyje folklorem i zatęchłą historią. Kawiarnio- lodziarnia na Starym Rynku to samo, tuż przy przejściu dla pieszych, obłęd. Kierowca nie widzi czy ktoś nie wpełznie mu pod auto . A w artykule i komentarzach tylko o swoim zysku. Bagno.
Popieram opinię . Zawalidrogi . Tandeta i zapachy z kuchni .
Nowy Rynek zawdzięczamy właśnie p. burmistrzowi.To on namawiał aby przegłosować właśnie taki wygląd placu jaki jest obecnie.Argumenty jakich używał opisywał przed. łaty Nowy. Lowiczanin.Prosze sięgnąć do archiwum.A obecnie nic nie można zrobić bo. ponoć konserwator nie zezwala.Drzew nie wolno posadzić,zieleni żadnej .Ale można posadzić tam p.burmistrza i p.konserwatora na środku tego placu przez okres letni każdego dnia po 8godz.dziennie obowiązkowo.Zobaczymy czy znajdą sposób aby zmienić to co schrzanili.Wyglad Rynku jest okropny.Nie wiem komu zrobiono dobrze.Mieszkancom zrobiono ogromną krzywdę.Latem patelnia,przez cały rok brud, kurz,imprezy ogłupiające,ryczące wzmacniacze ostatnio motocykle też ryczące.Panu burmistrzowi powinno zależeć na tym aby przywrócić jak najwięcej zieleni,bo to jest plama na jego honorze.Jak bardzo się chce to można wszystko.Do roboty wespół z radnymi.
Z motocyklistami to układ nic wiecej, salkę dostali żeby mieć gdzie imprezować.