
Pięć par świętowało w sobotę 9 lipca uroczystość Złotych Godów w Urzędzie Miejskim w Łowiczu. Jubilaci odebrali medale prezydenta RP za długoletnie pożycie małżeńskie z rąk burmistrza Krzysztofa Kalińskiego.
Uroczystość wręczenia medali odbyła się w sali radzieckiej. Odznaczenia odebrali: Alicja i Kazimierz Michalscy, Janina i Jerzy Pilichowie, Zofia i Kazimierz Sajakowie, Teresa i Stanisław Tarasowie oraz Zofia i Ryszard Zarębscy.
- Jesteście dla nas pięknym przykładem - przyznał burmistrz Krzysztof Kaliński. Jak dodał, w dzisiejszym świecie, gdy tak dużo osób rozstaje się, jubilaci pokazują, że można i trzeba dochować przysięgi małżeńskiej.
Każda z par podzieliła się swoją niepowtarzalną historią. Pani Teresa i Stanisław Tarasowie poznali się już w szkole podstawowej, z kolei Zofia i Ryszard Zarębscy zapoznali się na zabawie odpustowej, by już rok później stanąć na ślubnym kobiercu.
Alicja i Kazimierz Michalscy pobrali się po pół roku znajomości. Jak wspominają, nie było łatwo, dobre dni przeplatały się z ciężkimi chwilami. - Jesteśmy szczęśliwi, że jesteśmy razem - przekonują 52 lata po ślubie.
Janina i Jerzy Pilichowie przyznają, że w swoim wspólnym życiu natrafili na prawdziwych przyjaciół i są wyjątkowo szczęśliwym małżeństwem. - Troszczymy się o każdego członka naszej rodziny, szanujemy ich wybory oraz pomagamy w realizacji ich osobistych planów - zaznaczają.
Zofia i Kazimierz Sajakowie porównali swoje małżeństwo do kwiatu róży, która jest piękna, ale też kole. - Tak i w naszym życiu było wiele ran, lecz mimo wszystko nadal cieszymy się, że jesteśmy razem i dziś śmiało możemy powiedzieć, że nic nam więcej nie potrzeba, oprócz zdrowia i niebieskiego nieba - twierdzą.
Jubilatom towarzyszyła najbliższa rodzina. Dla małżonków wystąpił również chór Klubu Seniora „Radość”.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie