Pogoda teraz: 15°C | bezchmurnie
Reklama
Mało pierwszoklasistów, będzie więcej oddziałów w przedszkolach
Do końca marca rodzice mogli zapisywać swoje pociechy do łowickich przedszkoli i szkół podstawowych. Wiadomo już, że chętnych przedszkolaków jest więcej niż wstępnie przygotowanych miejsc, a liczba zapisanych pierwszoklasistów w podstawówkach nie przekroczyła setki.
Zniesienie obowiązku szkolnego dla szóstoklasistów to kluczowa zmiana w znowelizowanej ustawie o systemie oświaty. Od 1 września tego roku do pierwszej klasy szkoły podstawowej pójdą obligatoryjnie siedmiolatki, a w szkolnych ławkach będą mogły zasiąść również o rok młodsze dzieci, jeśli tak zadecydują ich rodzice. Pociechy urodzone w 2010 roku, których opiekunowie nie wyślą teraz do szkoły, jesienią muszą rozpocząć roczne przygotowanie przedszkolne. Ponadto miejsce do realizacji wychowania przedszkolnego powinny mieć zapewnione wszystkie dzieci cztero- i pięcioletnie.
Nowe przepisy stawiają przed samorządami prowadzącymi przedszkola i szkoły podstawowe kolejne wyzwania. Z reorganizacją w oświacie muszą poradzić sobie również władze Łowicza.
Przedszkolaków będzie więcej
Miasto przygotowało dla swoich najmłodszych mieszkańców 875 miejsc w samorządowych przedszkolach. Prawie 800 z nich przypadnie przedszkolakom kontynuującym edukację w łowickich placówkach. Rodzice, których pociechy nie były zapisane wcześniej w przedszkolu, mogli to zrobić przez cały marzec. - Kart wpłynęło mniej więcej tyle samo co w zeszłym roku, czyli około 300 - informuje dyrektor Zakładu Obsługi Przedszkoli Miejskich Joanna Mostowska. Jak podkreśla, ta informacja w żaden sposób nie odzwierciedla jednak ostatecznej sytuacji w przedszkolach. Dlaczego?
Choćby dlatego, że rodzice mogli ubiegać się o przyjęcie swoich maluchów do maksymalnie trzech łowickich przedszkoli. Liczba złożonych podań nie musi więc odpowiadać liczbie małych kandydatów. Tak czy inaczej, jeśli miasto zdecydowałoby się jedynie na utrzymanie tej samej liczby oddziałów co w bieżącym roku (a tych jest 36 w siedmiu placówkach), to dla wielu najmłodszych mieszkańców zabrakłoby miejsca w przedszkolu.
- Zrobimy wszystko, aby wszystkie łowickie dzieci w wieku od 3 do 6 lat zostały przyjęte - zapewnia dyrektor Mostowska. Jak podkreśla, obecnie jest za wcześnie by mówić o ostatecznej liczbie oddziałów i miejsc, w których te zostałyby utworzone. - Będziemy chcieli utworzyć je na bazie miejskich przedszkoli, a jeżeli będzie taka potrzeba, również przy szkołach - informuje Mostowska. Burmistrz Krzysztof Kaliński na zeszłotygodniowej sesji Rady Miejskiej mówił wstępnie o możliwości zorganizowania dwóch lub trzech dodatkowych oddziałów, nie wskazując jednak w których placówkach.
Pierwszaków jest prawie setka
Do klas pierwszych w podstawówkach prowadzonych przez ratusz zapisało się 95 dzieci (stan na 5 kwietnia). Najwięcej przyszłych pierwszaków zapisano do Szkoły Podstawowej nr 1 im. Tadeusza Kościuszki, gdzie zgłoszono 32 kandydatów. W tym gronie aż 13 dzieci to sześciolatki, które zdaniem rodziców powinny pozostać w klasie pierwszej na drugi rok. Siedmiolatków jest 12, sześciolatków posyłanych po raz pierwszy do szkoły jest 6, a jeden ośmiolatek legitymuje się orzeczeniem o odroczeniu obowiązku szkolnego.
Do SP nr 4 im. Marii Konopnickiej rodzice zapisali 18 dzieci (14 siedmiolatków i 4 sześciolatków), a o jedno mniej zgłoszono w SP nr 7 na Bratkowicach, gdzie we wrześniu naukę miałoby rozpocząć 10 siedmiolatków, 6 sześciolatków i jeden sześciolatek powtarzający klasę pierwszą. W SP nr 3 przy ul. Grunwaldzkiej zapisano 15 dzieci (13 siedmiolatków i tylko 2 sześciolatków), a w SP nr 2 im. Adama Mickiewicza pierwszakami może zostać 13 małych kandydatów (7 siedmiolatków i 6 sześciolatków).
Jak przypomina naczelnik miejskiego wydziału spraw społecznych Małgorzata Nowak, gmina ma obowiązek utworzenia klasy, jeśli znajdzie się co najmniej 11 chętnych. W tak kształtującym się naborze oznacza to utworzenie 7 klas pierwszych: dwóch w „Jedynce” oraz po jednej w każdej z pięciu pozostałych szkół. Dla porównania obecnie w miejskich podstawówkach jest 16 klas pierwszych oraz 12 klas trzecich, których wychowawcy we wrześniu mieliby wziąć pod opiekę nową grupę pierwszaków. A tych jak już wspominaliśmy, będzie mniej. Co więc z nauczycielami, którzy pozostaną bez klas?
- Jest bardzo dobra współpraca dyrektorów szkół z dyrektorami przedszkoli - mówił na sesji burmistrz Krzysztof Kaliński. Włodarz polecił, aby nie zatrudniano nowych osób w przedszkolach, by mogli tu znaleźć pracę nauczyciele, którzy pożegnają się ze szkołami. - Pamiętajmy też, że do jednej grupy w przedszkolu potrzebne są dwie osoby - mówił burmistrz, w przeszłości wieloletni nauczyciel historii.
Zmiany będą odczuwalne dla miejskiego budżetu. Subwencja oświatowa z ministerstwa edukacji wynosi blisko 5,3 tys. zł na jednego ucznia, podczas gdy dotacja na przedszkolaka to kwota nieco ponad 1,3 tys. zł. - Czekają nas większe wydatki w tym i przyszłym roku - nie ma wątpliwości włodarz Łowicza.
Od lewej: dyrektor Przedszkola nr 3 Iwona Kosiorek, burmistrz Krzysztof Kaliński oraz dyrektor Zakładu Obsługi Przedszkoli Miejskich Joanna Mostowska
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Jest kilka szkół podstawowych powiedzmy że powstanie "zerówka" w szkole,każdy rodzic chciałby blisko miejsca zamieszkania...w której szkole powinien powstać oddział przedszkolny?
Czy EGZAMIN MATURALNY taki, jaki został przeprowadzony w ZSP nr1 w Łowiczu można uznać za ważny w sytuacji, w której jeden z nauczycieli, zdaniem dyr. ZSP nr1 w Łowiczu, w czasie przeprowadzania egzaminu maturalnego nie posiadał ważnych badań okresowych (w tym dniu)? Należy nadmienić, że ten nauczyciel został wcześniej, nie tylko wyznaczony, ale również w tym dniu dopuszczony do nadzorowania tego egzaminu maturalnego przez dyr.ZSP nr1 w Łowiczu?
Czy kiedykolwiek i ktokolwiek z Państwa dostał od jakiegokolwiek lekarza skierowanie, na którym było napisane IMIĘ i NAZWISKO konkretnego LEKARZA ?
[quote name="klops"][quote name="Pytanie"]Czy dyr. szkoły ponadgimnazjalnej w Łowiczu ma prawo (na drodze służbowej) żądać zaświadczenia od wskazanego z imienia i nazwiska lekarza medycyny pracy, jednocześnie motywując to faktem, że ten dyr. temu lekarzowi płaci?[/quote]Pewnie, że ma ... ! [/quote]Proszę podać podstawę prawną, zamiast interpretacji "wydumanej" przez dyr. ZSPnr1 w Łowiczu.
[quote name="Pytanie"]Czy dyr. szkoły ponadgimnazjalnej w Łowiczu ma prawo (na drodze służbowej) żądać zaświadczenia od wskazanego z imienia i nazwiska lekarza medycyny pracy, jednocześnie motywując to faktem, że ten dyr. temu lekarzowi płaci?[/quote]Pewnie, że ma! Jeżeli podpisał umowę na wykonanie badań okresowych to właśnie do tego lekarza musisz się zgłosić. Chyba, że zapłacisz sam... A może boisz się, że nie przejdziesz badań? Zdrówko nie dopisuje?
[quote name="Mazim"][quote name="Mamuśka"]Tak, jasne. Tylko że ze szkoły 6-latka musisz odebrać o 12:00, a z przedszkola możesz i po 16. Koszty też niższe w przedszkolu. Jeśli masz na tyle komfortową sytuację, że nie pracujesz to może i to dobre rozwiązanie, ale dla większości ludzi nie.[/quote]Po1. W szkołach istnieje coś takiego jak świetlicapo2. Za przedszkole płacisz za szkole nie więc o jakich kosztach piszesz?
Zerowki przeniesieno do przedszkoli w zeszłym roku, po to żeby w szkołach zmiesciły się sześciolatki[/quote]Dokładnie! Więc teraz zerówki powinny wrócić do szkół!Proste!
Myślisz że korzyścią dla dziecka będzie pozostawienie go w tej samej grupie by robić ten sam materiał i nie rozwijał się? Powodzenia
Co masz na myśli mówiąc o nieprzygotowaniu szkół na przyjęcie 6 latków??
[quote name="ja"]Za rok rozumiem że nie będziesz miał już problemu aby odebrać dziecko ze szkoły o godz. 12?Haha śmieszne. ..[/quote]To wolisz przez rok żyć lepiej, wygodniej i z korzyścią dla dziecka, czy gorzej, a do tego posłać dziecko do szkoły nieprzygotowanej na przyjęcie milusińskich?
[quote name="ja"]Ale nie rozumiecie, że ZEROWKA w szkole tak jak było jeszcze kilka lat temu rozwiązała by cały ten problem?tak jest rozwiązany ten problem w większości miast ale burmistrz miał ważniejsze sprawy na głowiea teraz zarobią prywatne przedszola a stracą rodzice na droższym przedszkolu bądź opiekunce dla dziecka[/quote] Zerowki przeniesieno do przedszkoli w zeszłym roku, po to żeby w szkołach zmiesciły się sześciolatki
[quote name="BŁĘDY,BŁĘDY"]"Zniesienie obowiązku szkolnego dla szóstoklasistów....."[/quote]Znieśmy obowiązek szkolny dla wszystkich - szczegółowe wytyczne "jak żyć" dostaniemy w telewizji.
"Zniesienie obowiązku szkolnego dla szóstoklasistów....."
Tak, jasne. Tylko że ze szkoły 6-latka musisz odebrać o 12:00, a z przedszkola możesz i po 16. Koszty też niższe w przedszkolu. Jeśli masz na tyle komfortową sytuację, że nie pracujesz to może i to dobre rozwiązanie, ale dla większości ludzi nie.[/quote]Za rok rozumiem że nie będziesz miał już problemu aby odebrać dziecko ze szkoły o godz. 12?Haha śmieszne. ..
[quote name="Mamuśka"]Popieram komentarz "ja". Sama jestem mamą sześciolatka i gdyby była taka możliwość zapisania go do zerówki w szkole to chętnie bym z tego skorzystała. Myślę, że jest więcej rodziców podobnie myślących. (...) [/quote]Tak, jasne. Tylko że ze szkoły 6-latka musisz odebrać o 12:00, a z przedszkola możesz i po 16. Koszty też niższe w przedszkolu. Jeśli masz na tyle komfortową sytuację, że nie pracujesz to może i to dobre rozwiązanie, ale dla większości ludzi nie.
Popieram komentarz "ja". Sama jestem mamą sześciolatka i gdyby była taka możliwość zapisania go do zerówki w szkole to chętnie bym z tego skorzystała. Myślę, że jest więcej rodziców podobnie myślących. Rozwiązało by to problem miejsc w przedszkolach zwłaszcza dla trzylatków. Niestety rządzący Łowiczem nie myślą o naszym dobru, a jedynie obsadzaniu miejsc pracy własnymi rodzinami i znajomymi.
Ale nie rozumiecie, że ZEROWKA w szkole tak jak było jeszcze kilka lat temu rozwiązała by cały ten problem?tak jest rozwiązany ten problem w większości miast ale burmistrz miał ważniejsze sprawy na głowiea teraz zarobią prywatne przedszola a stracą rodzice na droższym przedszkolu bądź opiekunce dla dziecka
Czy dyr. szkoły ponadgimnazjalnej w Łowiczu ma prawo (na drodze służbowej) żądać zaświadczenia od wskazanego z imienia i nazwiska lekarza medycyny pracy, jednocześnie motywując to faktem, że ten dyr. temu lekarzowi płaci?
[quote name="ja"]Brak słów na olanie sprawy przez burmistrza..;/.większego zamieszania chyba być nie mogło!!!brak miejsc dla 3latków i brak pracy dla nauczycieliporażka! !!!Dlaczego zerówki nie poszły do szkół? ?????No dlaczego pytam się? ?????[/quote]Bo ustawa stanowi, że nie muszą. A rodzice wolą posłać dzieci do szkoły w wieku 7 lat, kiedy są już na to gotowe.
Brak słów na olanie sprawy przez burmistrza..;/.większego zamieszania chyba być nie mogło!!!brak miejsc dla 3latków i brak pracy dla nauczycieliporażka! !!!Dlaczego zerówki nie poszły do szkół? ?????No dlaczego pytam się? ?????