Mityng Ogólnopolski w Warszawie

Zawodnicy UKS Błyskawica Domaniewice wracają z Mityngu Ogólnopolskiego w Warszawie z medalami, ale również z niedosytem i nutką goryczy.

W minioną niedzielę, 26 lipca na warszawskim stadionie Akademii Wychowania Fizycznego 13-letnia podopieczna UKS Błyskawicy Domaniewice Weronika Kaźmierczak sprawiła wielką niespodziankę, bowiem jako zawodniczka należąca jeszcze do kategorii dzieci starszych zajęła I miejsce w konkursie skoku wzwyż ze świetnym wynikiem 160cm.

Pokonała o kilka lat starsze rywalki, w tym co było dużą sensacją jedną z najlepszych polskich juniorek młodszych 17-letnią Adriannę Littwin z AZS AWF Gdańsk, która uzyskała taki sam rezultat jak uczennica Szkoły Pijarskiej z Łowicza, ale przegrała z Weroniką ilością zrzutek.

Zdaniem trenera Mieczysława Szymajdy, wynik zasługuje na duże uznanie, gdyż uzyskany był w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych. Silny, co chwila zmieniający się kierunek wiatru sprawiał zawodniczkom ogromne problemy na rozbiegu, a w niektórych momentach wręcz uniemożliwiał wysokie odbicia. - To dobrze wróży na przyszłość. Tym bardziej, że szczyt formy Weroniki jest planowany na wrzesień, kiedy jako reprezentantka Polski wystartuje w Europejskim Finale Czwartków Lekkoatletycznych – przyznał trener Szymajda.

Na podium w Warszawie stanęły także Sara Rosiak, która w konkursie rzutu młotem 4kg wynikiem 50.91 zajęła pierwsze miejsce oraz Aleksandra Goszczyńska – zwyciężczyni w konkursie pchnięcia kulą 3kg (10.77). Dodatkowo Aleksandra wynikiem 30.01 zajęła III miejsce w konkursie rzutu oszczepem 500g.

W dobrym nastroju nie wróci natomiast z zawodów w Warszawie Tomasz Wieteska, który wystąpił w biegu na 300m. Łowiczanin otrzymał czerwoną kartkę za falstart, która spowodowała, że został zdyskwalifikowany. - Trochę szkoda, że taka była decyzja sędziów. O ile na zawodach typu Mistrzostwa Świata dawanie takich kar jest obligatoryjne, to na innych imprezach nawet takich jak Diamentowa Liga sędziowie od tych kar odchodzą dając czerwoną kartkę dopiero po drugim falstarcie. Wczoraj sędziowie byli wyjątkowo surowi. W biegach na 100m tych kartek było jeszcze więcej - powiedział szkoleniowiec z Domaniewic.