
Dużą dawkę śmiechu zaserwowali dziś, 8 grudnia rodzice dzieci z Przedszkola nr 5 podczas przedstawienia „Moc prezentów”. To jednak nie jedyna niespodzianka, jaka czekała na maluchów.
Z okazji imienin Mikołaja, które w tym roku przypadły w sobotę uroczystości z tej okazji zostały przeniesione na dziś, 8 grudnia. Od rana w Przedszkolu „Jaś i Małgosia” przy ul. Chełmońskiego trwały ostatnie przygotowania do mikołajkowej opowieści, jaką dla wszystkich dzieci zaprezentowała grupa rodziców.
Przedstawienie „Moc prezentów” to historia napisana przez Izabelę Degórską, opowiadająca o zmaganiach dobrych elfów, odpowiedzialnych za dostarczenie dzieciom wymarzonych prezentów i złych czartów, które starają się im w tym przeszkodzić. Jak to zwykle w bajkach bywa i tym razem dobro zwyciężyło ze złem, a do dzieci przyszedł Mikołaj.
Widowisko zostało przyjęte niezwykle ciepło. Było wiele radości i śmiechu, a wszystko za sprawą rodziców, którzy perfekcyjnie wcielili się w swoje role, dodatkowo ucharakteryzowani i zaopatrzeni w rekwizyty.
Jak przyznał nam jeden z rodziców, który odgrywał rolę Boruty „pomimo, że przygotowania do przedstawienia trwały od kilku tygodni, nie obyło się dziś bez tremy”. - Widzieć jednak zainteresowanie i uśmiech na buziach dzieci jest bezcenne i dodaje przysłowiowych skrzydeł – stwierdził tata Michałka.
Rodzice uczestniczący w przedstawieniu zgodnie stwierdzili, że spektakl nie udałby się gdyby nie pomoc dyrektor przedszkola Emilii Raczek i nauczycielek, które przygotowały dekorację. Mikołaj, który pojawił się na koniec przedstawienia odwiedził każdą przedszkolną grupę i podarował najmłodszym prezenty.
Galeria zdjęć na naszym FB.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie