
Jeden z korytarzy w Łowickim Ośrodku Kultury nabiera wyjątkowego charakteru. Na ścianie malowany jest mural zainspirowany legendą o Łowiczu.
Mural powstaje z inicjatywy pracowników Łowickiego Ośrodka Kultury, autorem projektu i realizatorem malunku jest Marcin Tybuś, szerzej znany jako TYBER. Jest to artysta od lat związany z Łowiczem. W naszym mieście jest kilkanaście jego prac. TYBER swoje charakterystyczne murale maluje w całym kraju, dziś to jeden z czołowych polskich muralistów. Młody artysta już teraz zapowiada chęć realizacji kolejnych projektów w przestrzeni miejskiej Łowicza.
{youtube}SwbaMGBnKUg{/youtube}
Tyber na tle muralu swojego autorstwa w jednej z łowickich firm. FOTO: Sylwester Cichal
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
[quote name="bob"]Lisi detektyw na tropie...[/quote]...gimdyrewicza.
Lisi detektyw na tropie...
OK, ale oferta czasami nie jest trafna, a i jej koszt też jest dla nas fundujących istotny. To my - ludzie, odbiorcy, podatnicy - ocenimy i potrzebujemy informacji, które przecież są jawne. Miło by było, gdyby ŁOK publikował informacje o swoich finansach, no i prawo taki obowiązek nakłada (tak, tak). Czekamy.
[/quote]Diego, ŁOK jest dla ludzi i wszystko co w nim powstaje jest również dla nich.[/quote]OK, ale oferta czasami nie jest trafna, a i jej koszt też jest dla nas fundujących istotny. To my - ludzie, odbiorcy, podatnicy - ocenimy i potrzebujemy informacji, które przecież są jawne. Miło by było, gdyby ŁOK publikował informacje o swoich finansach, no i prawo taki obowiązek nakłada (tak, tak). Czekamy.
[quote name="diego"]Oczywiście, ale ŁOK funduje sobie tę sztukę z naszej kieszeni. Panie redaktorze - prosimy o sprawdzenie i podanie kosztu.[/quote]Diego, ŁOK jest dla ludzi i wszystko co w nim powstaje jest również dla nich.
Oj, już nie bądźmy tacy dociekliwi... Pieniądze to nie wszystko!!! Ważne ,że tematyka jest bezpieczna, do tego dochodzi bardzo głęboka idea... Nie ma żadnych bandytów i innych wrogów klasowych. Z drugiej strony, nie uważajmy tego za jakiś cud - w końcu to siedziba nie byle jakiej instytucji. Należy wiedzieć, że znajdują się w niej ludzie mądrzy, roztropni, a nade wszystko przyzwoici! :)
Dzięki Maradona! No tak mieli tam kiedyś takiego co uczył robienia zdjęć.
Brawo diego!Lisia dociekliwość wręcz!!To się dziś ceni - nie wszyscy mają odwagę...Ciekawe jak jest ze zdjęciami, bo czasami stać ich na wybornych artystów fotografów i ciśnie się pytanie skąd takie możliwości.
Oczywiście, ale ŁOK funduje sobie tę sztukę z naszej kieszeni. Panie redaktorze - prosimy o sprawdzenie i podanie kosztu.
Sztuka jest bezcenna.
Jaki koszt?