
Łowiczanin Daniel Pastenaci, który publikuje na swoim prywatnym profilu na Facebooku archiwalne zdjęcia Łowicza, umieścił ciekawe zestawienie fotografii przedstawiających łowicki Nowy Rynek w 2005 i 2021 roku.
Pasjonat fotografii i rozwoju miasta opublikował zestawienie kilku zdjęć obrazujących Nowy Rynek kiedyś i współcześnie.
Archiwalne fotografie zostały wykonane 21 czerwca 2005 r., a więc niedługo przed rozpoczęciem rewitalizacji trójkątnego placu. Dla porównania zmian, jakie zaszły w w tym miejscu, możemy zobaczyć aktualny widok Nowego Rynku, uwieczniony przez Daniela Pastenaci 10 marca 2021 r.
Kiedyś na popularnym „trójkącie” było znacznie więcej zieleni, rosły żywopłoty, a na wybrukowanym obecnie placu drzewa dające cień w upalne dni. 16 lat temu na rynku było za to znacznie mniej ławek, nie było też fontanny ani rabat kwiatowych.
- Dawniej było zdecydowanie lepiej - napisał jeden z internautów pod zdjęciami Daniela Pastenaci. - Beton, beton i jeszcze raz beton - dodała inna osoba.
A jakie jest Wasze zdanie?
Zdjęcia dzięki uprzejmości Daniela Pastenaci.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dziś to tragedia jakaś Nowy Rynek zalany betonem. Brudne elewacje kamienic i wagon z hamburgerami.
Bo to prawda, wszędzie beton, zero cienia w lato, kompletnie nie rozumiem tej mody, zresztą to nie tylko u nas...
Oddaj rentę przeproś matkę
I po co komu była cała ta rewitalizacja przecież kiedyś było dużo ładniej niż obecnie dużo zieleni a teraz betonowa pustynia jak już coś robić to robić to z głową a jak się nie ma pojęcia to lepiej zostawić tak jak jest. Człowiek który zaprojektował obecny Nowy Rynek nie jest godny nazywać się architektem za kare posadził bym go na ławce w upalny słoneczny dzień niech by tak posiedział od rana do wieczora może wtedy zrozumiał by co zrobił.
16 lat temu nie było fontanny ale więcej niż 16 lat wstecz była fontanna na nowym rynku i działająca i ławki.
Dużo lepiej było kiedyś brakuje tej zieleni.
A tyle lewactwo wrzeszczy o ekologii i umieraniu planety!! Dużo wrzeszczą a robią dokładnie co innego, zlikwidowana zieleń zastąpiona brukiem.
Kogo masz na myśli pisząc "lewactwo"? A może sam nie wiesz o czym piszesz Boluś? Zryta główka? Za dużo pińcset+?
A piękne pelikany w fontanniee gdzie się podziały, to była jej ozdobą, a dzisiaj beton, beton i brudna fontanna
Oczywiście, że z zielenią było lepiej. Nie widzę nic przyjemnego w siedzeniu na ławce na betonie, a wokół zero klimatu.
Wychowałem się na nowym rynku, to co jest teraz to zbrodnia. Tym którzy do tego dopuścili należy się dorzywocie oraz przywrócenie do stanu poprzedniego na ich koszt.
Zdjęcia z obecnych lat specjalnie są pokazane o porze jesiennej ,żeby was zmanipulować .Nie przesadzajcie ,może nie ma tyle zieleni co kiedyś ale też jest ładnie .A co do fontanny ,z tego co pamiętam to zawsze była ,a żyję 40 lat !
Tragedia jest teraz. Jak można niszczyć zielen!!!! Co za przygłupy zgodziły się na to zbeszczeszczenie..porażka.
Teraz jest okropnie .Kiedyś było przepięknie z zielenią.
Zobaczcie sobie rynki w innych miastach .Wyglądają dokładnie tak samo jak nasz (kostka i beton )! A co do terenów zielonych , to są w parkach a nie na rynkach !
Żal serce ❤️ ściska, jak po rynku rozlewa się kostka, Latem to istna patelnia, a źbła trawki zielonej,czy nie mówiąc dających cień drzewem nie ujrzysz. Tęsknota za tym pąkiem piachu i trawy wokół, ale to marzenia ściętej....
Gdy zielono było to przytulnie było aż się wyjść na zewnątrz chciało a teraz betonowa Sahara i zraszacz w gorące dni i tak będzie się wam żyło ...ile jeszcze pięknych miejsc tego miasta zamienicie w pusty bruk, może czas was przy wyborach wypieprzyć na bruk...
Gdy zielono było to przyjemniej się żyło teraz betonowa Sahara i już nie tak miło.Myślą możni tego miasta że jak postawią zraszacz to załatwi sprawę ,macie w tyłkach ludzi tu mieszkających wolicie fotel oraz kawę.Ciekaw jestem co jeszcze udekorujecie brukiem ,przy wyborach przyszłych może trzeba was wywalić na bruk i do tego z hukiem...3,5kg
ta kostka nie wygląda dobrze, drzew za mało, latem nie do wytrzumania
Nie uważam, żeby zdjęcia były manipulacją, bo i stare i obecne były robione w słoneczne dni. Nic nie poradzi się na to, że teraz jest po prostu brzydko, ohydnie i nie zmienią tego żadne kwiatki na tych mikro rabatkach, choćby to były i storczyki. Nie winię tu również obecnej władzy, a poprzednia robiła to co cała Polska. Wiele jest tak brzydkich i zniszczonych miast, co nie znaczy że głupotę trzeba papugować. Za to błędy na pewno powinno się naprawiać i na to czekam. Polecam książkę Jana Mencwela - "Betonoza. Jak się niszczy polskie miasta", jest tam sporo o tym jak źle zostały wykonane rewitalizacje. Słowo, które ma w swej składowej słowo życie - a u nas to jest całkowite zniszczenie życia, przyrody! Nawet jeśli jakieś większe drzewa udało się zostawić to są opasane metalową obręczą, jakby były w więzieniu. To nie tylko niepraktyczne i brzydkie, ale przede wszystkim szkodliwe. Dużo pieniędzy na betonową kostkę poszło w błoto, powinno się to do gołej ziemi rozebrać i sadzić wszystko co zielone. Bo jak ktoś mądrze powiedział "na odbudowę drzewa, które rosło 150 lat trzeba czekać 150 lat". Czasu nie cofniemy i nie przyspieszymy, ale można próbować poprawić warunki życia i coś po sobie zostawić. Różne były epoki, my jesteśmy epoką plastiku i betonu.
Poprosimy dużo dużych drzew.
Właśnie popieram chcemy dużo dużych drzew na Nowym Rynku chcemy nasza piękna stara fontannę chcemy dużo ławek chcemy tam oazę zieleni.Pozostawic tylko zarys starego ratusza.Utwardzic alejki naturalnie t.j. w Alejach Sienkiewicza.Niech ludzie i dzieci mają schronienie przed.palacym słońcem.Zmieniac obecny stan powoli ale systematycznie w/g wcześniejszego projektu poddanego głosowaniu mieszkańców a nie burmistrzowi i jego dworzanom.Tam ma być zieleń a nie beton.Pytam po co nam radni.Przyjemnie latem poruszać się Alejami Sienkiewicza aż miło niż ul Zduńska.Uzdrowcie serce naszego miasteczka pozwólcie ludziom oddychać zdrowym powietrzem.Zielen zieleń i jeszcze raz zieleń.Zmieniajcie ta szpetote powoli ale skutecznie .Popieram radnego który chce sądzic drzewa.Nareszcie choć jeden mądry.Moze jeszcze doczekam takiego momentu że powróci krajobraz mojego kochanego miasta sprzed lat.Przeciez nie trzeba rujnować całego placu tylko w sposób przemyślany dopełnić zielenią.Zycze powodzenia w realizacji tych założeń.
Przyjrzyjcie się jak zbezczeszczono to co było piękne.Dobrze że widać jakiej zbrodni dokonano na żywym organizmie naszego miasta i za wielkie pieniądze.Ludzie zadajcie powrotu natury .To walka o nasze zdrowie .Panu Pastenaci dziękujemy za ukazanie. dokumentu tej bezmyślnej dewastacji tego co było piękne i zdrowe.
Zgadzam się z większością piszących o zabetonowaniu Nowego Rynku. Dodam, że krawężniki wtedy zamontowane mają ostre krawędzie jak brzytwy, autem najeżdżam na nie bardzo wolno, bo można uszkodzić oponę. Komuś ewidentnie zabrakło wyobraźni
Ten komentarz jest ukryty - kliknij żeby przeczytać.