
Domownicy, strażacy i ratownicy medyczni uratowali 66-letniego mieszkańca powiatu łowickiego, u którego doszło do zatrzymania akcji serca. Dramatyczne sceny rozegrały się w miejscowości Chruśle (gmina Kiernozia).
Relację z interwencji w Chruślach zamieścili na swoim profilu strażacy z OSP w Kiernozi.
W środę 28 października około godz. 16 ich jednostka została zadysponowana do 66-letniego mężczyzny z zatrzymaną akcją serca. - Po przybyciu na miejsce zdarzenia natychmiast przystąpiono do kontynuacji resuscytacji krążeniowo-oddechowej z wykorzystaniem defibrylatora - informują druhowie z Kiernozi.
Jak relacjonują, po ciężkiej walce z udziałem strażaków i ratowników zespołu ratownictwa medycznego udało się przywrócić czynności życiowe u poszkodowanego.
- Na uwagę zasługuje fakt, że domownicy oczekując na służby prowadzili resuscytację - podkreślają strażacy z OSP w Kiernozi.
Jak informuje Adam Stępka, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi, mężczyzna został przewieziony do Centrum Kardiologii Scanmed w Kutnie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie