
Osiedle przy ul. Krudowskiego w Łowiczu zostało nominowane do Europejskiej Nagrody Dla Współczesnej Architektury – Mies van der Rohe Award. To jeden z dziewięciu polskich obiektów, który otrzymał nominację do tej prestiżowej nagrody, nazywanej architektonicznym Oscarem.
Jak informuje Ewa Syta, dyrektor biura prasowego PFR Nieruchomości, Mies van der Rohe Award to najważniejsza nagroda dla współczesnej architektury w Europie, nazywana architektonicznym Oscarem.
Wśród dziewięciu nominacji z całej Polski znalazło się osiedle przy ul. Krudowskiego w Łowiczu. Inwestycja na łowickiej Korabce powstała w ramach programu Mieszkanie Plus we współpracy PFR Nieruchomości i lokalnego samorządu.
Białe i skromne, a docenione przez ekspertów osiedle, zaprojektowane przez pracownie GDA ŁUKASZ GAJ i PA+U Rafał Mazur, powstało w Łowiczu przy ulicy Krudowskiego. To 96 mieszkań w 3 budynkach, które w rzucie przypominają litery C. Architekci zadbali o to, by pomiędzy budynkami stworzyć dużą przestrzeń na wzór tradycyjnego dziedzińca, która służy rekreacji. Dopełnia ją plac zabaw, ukłon w stronę rodzin zamieszkujących osiedle. O nich też myśleli inwestorzy, planując mieszkania o zróżnicowanej wielkości – średnio jest to 52 mkw, a w największych mieszkaniach 78 mkw.
- PFR Nieruchomości udowadnia, że wbrew stereotypowym wyobrażeniom, osiedla dostępnych cenowo mieszkań na wynajem, realizowane we współpracy z samorządami mogą cechować bardzo wysokiej jakości architektura i ciekawie zaaranżowane przestrzenie wspólne. To druga nasza nominacja do tej nagrody, pierwszą otrzymaliśmy za osiedle Nowy Nikiszowiec w Katowicach – mówi Anna Błaszczyk, Członek Zarządu PFR Nieruchomości.
Projekt osiedla w Łowiczu został już wyróżniony w konkursie Wienerberger Brick Award w marcu tego roku w kategorii „Living Together”. W uzasadnieniu możemy przeczytać: „Wyróżniona realizacja potwierdza, że dobrą architekturę można tworzyć za pomocą skromnych środków – poprzez czytelną konstrukcję, odpowiednią skalę oraz proporcje, bez zbędnego przepychu, nadmiaru detalu czy drogich elementów”.
- Osiedle wyróżnia szlachetny minimalizm. Budynki mają 3 piętra i tym dobrze wpisują się w okoliczną zabudowę. Wyróżnia je biel: biały jest tynk, stolarka, barierki balkonów. Uwagę przykuwają wejścia na dziedziniec zakończone łukiem. Mieszkania są maksymalnie ustawne i widne, a przestrzeń wspólna sprzyja integracji społeczności osiedla. Na takie rozwiązania na osiedlach społecznych zwracała już uwagę w latach 20. XX wieku słynna polska urbanistka Helena Syrkus – mówi Zuzanna Mielczarek, architektka i specjalistka ds. Projektów społecznych i innowacyjnych w PFR Nieruchomości.
Fot. PFR Nieruchomości
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Napiszcie jakie czynsze są w tych blokach,miało byc tak tanio i dostępnie.
Czyli co? Teraz ma ci się społeczeństwo zrzucać w kolejnych podatkach żebyś nierobie miał tańszy czynsz w mieszkaniu którego nie musiałeś kupować???
Wiadukt to jest nowoczesną budowla,tyle lat budowana
Żart
... czy płakać?
zesraj się.
Bardzo ładne klocki podobne do mauzoleum Mao
Co jest?! Włączam TVP a tam...normalnie!! Żadnego szczucia?! Nie podoba mnie się to!
Jest lizanie dupy mesjasza spod znaku 8 gwiazdek. Smacznego, dla wszystkich wyznawców wystarczy.