Pelikan będzie miał nowy budynek klubowy. Sprawdź wizualizacje

W przyszłym roku rozpocznie się budowa budynku zaplecza stadionu piłkarskiego przy ul. Starzyńskiego w Łowiczu. Jak będzie wyglądał nowy obiekt, z którego korzystają zawodnicy trzecioligowego Pelikana?

Złośliwi nazywają go barakiem. Właściwie nie wiadomo, czy gorzej prezentuje się na zewnątrz czy może jednak w środku. Wszyscy natomiast zgodzą się, że budynek zaplecza miejskiego stadionu przy ul. Starzyńskiego nie jest wizytówką ani miasta, ani rozgrywającego tu swoje ligowe mecze Pelikana.

W tym roku na zlecenie łowickiego ratusza przygotowano projekt nowego budynku klubowego Pelikana. Za 58,4 tys. zł opracował go Zakład Usług Budowlanych Marex ze Skierniewic. Jak informuje skarbnik miasta Arkadiusz Podsędek, inwestycja zostanie rozłożona na lata 2019-2020. Na jej realizację zabezpieczono 4 miliony złotych w wieloletniej prognozie finansowej Łowicza, która zostanie uchwalona przez Radę Miejską w grudniu.

- To będzie ładny, przestronny dwukondygnacyjny budynek - mówi Grzegorz Pełka, naczelnik wydziału inwestycji i remontów w łowickim ratuszu. Obiekt będzie miał 36 metrów długości i 15 metrów szerokości. Zostanie wybudowany za bramką od strony ul. Starzyńskiego, w odległości około siedmiu metrów od ogrodzenia boiska. Zdaniem urzędnika przetarg na prace budowlane mógłby zostać ogłoszony wiosną. W projekcie budżetu miasta na 2019 rok na inwestycję zarezerwowano 1 mln zł.

Na parterze znajdą się szatnie dla gospodarzy i gości o powierzchni 36 i 39 mkw wraz z natryskami.  Szatnie będą na tyle przestronne, że będzie można je podzielić na dwie mniejsze sale dzięki przesuwnej ścianie. Na parterze swoją szatnię będą mieli również sędziowie. Znajdą się tu ponadto pomieszczenia odnowy biologicznej, gospodarcze, biurowe i kontroli antydopingowej, jadalnia, węzeł cieplny. Na piętro wejdziemy schodami lub wjedziemy windą.

Do budynku klubowego miałaby też przenieść się kasa. Obecnie bilety przed meczem można kupić w przyczepie przy jednej ze stadionowych bram.

Największym pomieszczeniem na piętrze będzie sala konferencyjna o powierzchni około 78 mkw. Niemal naprzeciwko zaprojektowano siłownię, która ma mieć powierzchnię około 48 mkw. Są też cztery pomieszczenia biurowo-gabinetowe, dwa biurowe, zaplecze kuchenne, pralnia i suszarnia z magazynem strojów, salka dla spikera oraz tzw. pomieszczenie dowodzenia dla ochrony i policji. Na obu kondygnacjach będą toalety męskie i damskie.

Co ciekawe, z sali konferencyjnej będzie można wyjść na balkon z widokiem na boisko. Na piętrze zaprojektowano też zadaszoną trybunę, na której będzie mogło zasiąść 48 osób.

A co z długiem piłkarskiego trzecioligowca wobec miasta? Władze Pelikana od stycznia 2016 roku na podstawie ugody z ratuszem spłacają blisko 350 tys. złotych długu z tytułu czynszu za dzierżawę miejskiego targowiska.

- Należności wpłacane są terminowo. Pozostały jeszcze dwie raty za listopad i grudzień, zakładamy więc, że wszystko zostanie spłacone do końca tego roku - informuje Arkadiusz Podsędek. Dzięki terminowej wpłacie klub może liczyć na umorzenie odsetek.