
W pierwszy dzień świąt, 25 grudnia 2023 roku odeszła od nas Wiesława Śniecińska - Nauczycielka i Harcmistrzyni, Przyjaciel Dzieci, poświęcająca się pracy społecznej.
Wiesława Śniecińska swoją pracę zawodową rozpoczęła w 1954 roku w Szkole Podstawowej w Seligowie, po roku przeszła do szkoły w Krępie.
W 1958 roku została urlopowana do pracy w Komendzie Hufca ZHP w Łowiczu. To za Jej komendantury Hufiec otrzymał sztandar. Uroczystość odbyła się na Starym Rynku w czerwcu 1961 roku.
Dała się poznać jako organizatorka Harcerskich Akcji Letnich w formie obozów wyjazdowych i nieobozowych akcji – biwaków „pod basztą” w Łowiczu.
W latach 1961 – 1970 była nauczycielką nauczania początkowego w Szkole Podstawowej nr 3 w Łowiczu.
Nieustannie podnosiła kwalifikacje zawodowe, poprzez Studium Nauczycielskie w zakresie nauczania początkowego do wyższego wykształcenia zawodowego.
Od 1970 do 1991 roku związana była zawodowo ze Szkołą Podstawowa nr 2 im. Adama Mickiewicza w Łowiczu.
We wszystkich placówkach organizowała pracę drużyn zuchowych i harcerskich. Umiejętnie włączała do idei harcerskiego działania grono pedagogiczne i licealistów. - Była nauczycielem, oddanym dzieciom całym sercem. Znajdowała czas, aby zajmować się potrzebującymi jako Kurator Sądowy do spraw nieletnich w Sądzie Rodzinnym i dla Nieletnich w Łowiczu. - wspomina Teresa Domińczak, była dyrektor łowickiej Dwójki.
Kilkanaście lat aktywnie uczestniczyła w działalności Koła Wychowanków i Wychowanek Szkół Średnich Ogólnokształcących w Łowiczu jako wiceprezes, następnie członek Komisji Rewizyjnej. Opiekowała się samotnymi nauczycielkami.
Wiesława Śniecińska za osiągnięcia w pracy zawodowej i zaangażowaną pracę społeczną była wielokrotnie odznaczana. Otrzymała: Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Złoty Krzyż Zasługi, Złoty Krzyż za Zasługi dla ZHP, Medal Komisji Edukacji Narodowej, Medal 1000 Lecia Państwa Polskiego, Odznakę Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej oraz Odznakę Przyjaciel Dziecka.
- Wiesia zostanie w naszej pamięci, jako Człowiek życzliwy, bezinteresownie pomagający, na którym zawsze można było polegać „Jak na Zawiszy” - dodaje Teresa Domińczak.
Wiesława Śniecińska była jedną z pierwszych komendantek hufca ZHP w Łowiczu.
Była komendantka łowickiego hufca Związku Harcerstwa Polskiego, Barbara Mycka wspomina Zmarłą bardzo ciepło - Czynienie przez nią dobra było dyskretne i ciche. Ludzie do niej lgnęli, każdego przygarnęła i mimo wielu schorzeń, zawsze miała w sobie wewnętrzne słońce a swój entuzjazm potrafiła zaszczepić wszystkim, z którymi pracowała. Ona umiała pogodzić i szkołę, i harcerstwo, i rodzinę, i pomaganie, bo jej pasję podzielał mąż - druh Zbyszek.
- Odszedł Człowiek (przez duże C), który wyznawał zasadę: trzeba żyć, a nie tylko istnieć. - tymi słowami pożegnała ją dziś na cmentarzu Emaus w Łowiczu, Barbara Mycka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Piękna postać. Wzór człowieka. Dziękuję za te wszystkie dobre słowa. Andrzej.
Moja wychowawczyni . Piękny Człowiek o pięknej duszy.ŚWIEĆ PANIE NAD JEJ DUSZĄ.