
Dziś wieczorem, 7 października, w dniu wspomnienia Najświętszej Maryi Panny Różańcowej, ulicami dzielnicy Korabka w Łowiczu przeszła procesja różańcowa.
To wieloletnia tradycja, w której uczestniczą liczni wierni. Procesja wyruszyła po wieczornej Mszy Świętej o godz. 18:00 z parafii na Korabce, przechodząc ulicami Strzelecką, Żołnierską, Klonową, Dolną i Brzozową.
Modlitwie przewodniczyła Rada Parafialna, która przygotowała rozważania tajemnic różańca.
Wierni, rozpoczynając od pań z Kół Żywego Różańca nieśli feretron z figurą Matki Bożej. Dalej ponieśli go ojcowie, matki, członkowie Rady Parafialnej oraz inne wspólnoty działające przy parafii.
Ministranci oświetlali trasę procesji, trzymając pochodnie.
W trakcie procesji modlono się szczególnie w intencji pokoju na świecie. - To ważne, by w dzisiejszych trudnych czasach modlić się o pokój i jedność. Różaniec jest naszą silną bronią duchową – podkreślił proboszcz parafii ks. Zbigniew Przerwa.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ksiądz to powinien mieć albo żonę i dzieci albo męża.
Haha w Ukrainie/Palestynie/krajach Afryki/itd. ... też się modlili :) U nas w 39tym też były modły. To naprawdę działa!!!
Ostatnio ludzie modlili się na dolnym śląsku, aby ich nie zalało.... podziałało