Pogoda teraz: 16°C | zachmurzenie duże
Reklama
Przedszkola i żłobki w Łowiczu zamknięte do końca tygodnia. Kiedy decyzja o otwarciu placówek?
Dzieci z łowickich przedszkoli i żłobka nie wrócą jutro (6 maja) do samorządowych placówek. Decyzja w sprawie terminu otwarcia siedmiu miejskich przedszkoli i żłobka zapadnie najprawdopodobniej pod koniec tego tygodnia.
Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją rządu ogłoszoną w ubiegłym tygodniu, samorządy od 6 maja mają możliwość uruchomienia samorządowych przedszkoli i żłobków. W związku z pandemią koronawirusa wszystkie szkoły, przedszkola i żłobki w Polsce pozostają zamknięte od 12 marca.
Jutro (6 maja) do pracy na pewno nie wrócą przedszkola i żłobek prowadzone przez łowicki ratusz. - Myślę, że pod koniec tego tygodnia podejmę decyzję w tej sprawie. Rozważamy różne warianty - mówi burmistrz Krzysztof Kaliński. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że placówki mogłyby zostać otwarte 11 lub 18 maja, a niewykluczone że i tydzień później.
Włodarz miasta nie zamierza się śpieszyć z podjęciem decyzji. - Chcemy, żeby było bezpiecznie dla dzieci, rodziców i nauczycieli - zapewnia. Jak dodaje, dzisiaj dotarły środki dezynfekcyjne z Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi.
Rodzicom pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Dyrektorzy cały czas pracują nad określeniem kryteriów przyjmowania dzieci, w związku z koniecznością zachowania dodatkowych środków ostrożności, jakie znalazły się w wytycznych głównego inspektora sanitarnego.
Na czwartek (7 maja) zaplanowano spotkanie burmistrza z dyrektor Zakładu Ekonomiczno-Administracyjnego Joanną Mostowską oraz dyrektorami wszystkich przedszkoli i żłobka.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
trzymać zamkniete do grudnia, a potem od nowa, zamknąć jeszcze raz, bezpieczeństwo musi być
Dzieci do klatek żeby zachować bezpieczna odległość. Wirus był jest i będzie! Dzieci w przedszkolu cały czas mają wirusa i zarażają się wzajemnie i tego się nie zmieni. Muszą przechorowac uodpornić się żeby być mocniejszym na przyszłość. To chodzi o zwolnienie gospodarki bo ludziom za dobrze się powodziło a więcej ludzi umiera bez wirusa. Wystarczy prześledzić statystyki.