
W końcu września bieżącego roku Łowicz opuścił Związek Międzygminny "BZURA", którego celem jest budowa nowoczesnego zakładu zagospodarowania odpadami. Czy miasto do "Bzury" wróci?
Decyzję o opuszczeniu Związku na wniosek burmistrza Kalińskiego radni miejscy podjęli jednogłośnie. Była ona argumentowana faktem że Zarząd Związku zaproponował wzrost i przemodelowanie składek członkowskich i inwestycyjnych, które według miejskich urzędników były dla miasta wysoce niekorzystne.
Od początku członkowstwa w "Bzurze", Łowicz do jego kasy wpłacił ok. 730 000 zł składki inwestycyjnej i 570 000 zł składki członkowskiej. Po opuszczeniu Związku Łowicz może domagać się zwrotu wyłącznie składki inwestycyjnej. Przed wyjściem Łowicza propozycje Zarządu "Bzury" zakładały, że większa część składek będzie księgowana jako składki członkowskie. Takie rozwiązanie miało pomóc wielu gminą członkowskim zmieścić się w dopuszczalnych wskaźnikach zadłużenia i uniknięciu kar narzucanych przez Wojewódzką Izbę Obrachunkową. Łowicz propozycję odebrał jako wiązanie go ze Związkiem na siłę, gdyż ewentualne jego późniejsze odejście wiązałoby się z dużo większymi stratami finansowymi.
Decyzja o wyjściu Łowicza ze ZM "Bzura", każe postawić pytanie czy miasto ma jakąś alternatywę na zagospodarowanie odpadów? Miejskie składowisko na Jastrzębi może funkcjonować według aktualnych dyrektyw do 2017 roku. Po ostatnich inwestycjach w jego odgazowanie i sortownie odpadów jest szansa, że jego okres użyteczności zostanie wydłużony. Jednakże bez dalszych kosztownych inwestycji prędzej czy później składowisko zostanie zamknięte i poddane rekultywacji. Problem w tym, że łowickie składowisko nie jest wyposażone w kompostownie, a do 31 grudnia 2020 roku z każdej tony odpadów komunalnych ulegających biodegradacji na składowisko będzie mogło trafić nie więcej niż 350 kg. Pozostała część będzie musiała być transportowana do instalacji spełniających szereg wymogów środowiskowych, któż wie może właśnie do Regionalnego Zakładu Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Piaskach Bankowych, którego Łowicz z racji wystąpienia ze Związku udziałowcem nie będzie. Nie jest też pewne, że Zakład zechce łowickie odpady przyjąć.
Sprawa zagospodarowania odpadów komunalnych w Łowiczu na dziś wygląda dość klarownie. Stawki za odbiór są relatywnie niskie (14 zł za niesegregowanie i 7 zł za segregowane), miejskie składowisko przez najbliższe trzy lata wszystkie odpady powinno bez większych przeszkód przyjmować. Problemy przyjdą, gdy składowisko na Jastrzębi zostanie zamknięte. Cena za odbiór odpadów może wzrosnąć kilkukrotnie, bo śmieci trzeba będzie wozić daleko. Dodatkowymi kosztami zostaną obarczeni mieszkańcy. Tak samo jak niepewna jest dalsza przyszłość składowiska w Łowiczu, tak samo pod znakiem zapytania stoi realizacji zakładu zagospodarowania odpadów w Piaskach Bankowych. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Związek Międzygminny "Bzura" podjął się ogromnie trudnego zadania. Zrzeszone gminy chcą kompleksowo rozwiązać problem śmieci dla całego regionu. Budowa systemu i zakładu zagospodarowania odpadami opiewa na astronomiczną kwotę ponad 74 mln zł i jest w nią zaangażowane wiele instytucji. Celem nadrzędnym zrzeszonych gmin jest stabilizacja opłat ponoszonych przez mieszkańców za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Wszyscy otwarcie przyznają, że ta inwestycja dla tego regionu jest strategiczna.
Łowicz Związek zdecydował się opuścił obawiając się kosztów dalszego uczestnictwa, dając tym sygnał że nie wierzy w to by zakład w Piaskach Bankowych powstał. Podobnie postąpiła Łęczyca. Przezorność? Na ostatnim Walnym Zgromadzeniu ZM "Bzura" (21.10) w kuluarach temat Łowicza, co oczywiste poruszano. W większości mówiono, że Łowicz Związek opuścił gdyż ma problemy z wygospodarowaniem pieniędzy na składki członkowskie. Należy podkreślić, że Łowicz jako największa gmina w związku płaciła składki najwyższe.
Na wspomnianym Zgromadzeniu wśród zaproszonych gości był m.in. burmistrz Aleksandrowa Łódzkiego - Jacek Lipiński. Zebrani delegaci oraz kluczowi decydenci szeroko omówili wyzwania i problemy ZW "Bzura" (koniecznie zobacz poniższe video). Burmistrz Lipiński zabrał w końcówce spotkania głos, mówiąc że radni w Aleksandrowi rozważają włączenie się do Związku i jeżeli on sam dostrzeże realne szanse, że zakład w Piaskach Bankowych powstanie, to będzie radnych namawiał do przyłączenia się w jego struktury. Burmistrz Aleksandrowa mówiąc to miał zapewne na myśli uzyskanie przez ZM "Bzura" pozwolenie na budowę zakładu (rozstrzygnie się to w najbliższych dniach), wtedy szanse na unijną dotacje i realizacje samej inwestycji znacznie wzrosną.
Ewentualna akcesja Aleksandrowa Łódzkiego w struktury Związku mogłaby być dla Łowicza idealną okazją do uchylenia uchwały o wystąpieniu z "Bzury". Obecność tej podobnej pod względem liczby mieszkańców gminy w "Bzurze" przyczyniła by się do wyraźnego obniżenia składek. Ryszard Nowakowski - przewodniczący Zarządu ZM "Bzura" mówi, że przyszły zakład w Piaskach Bankowych podoła kompleksowo obsłużyć Łowicz, Aleksandrów Łódzki i pozostałe zrzeszone gminy.
Czy takie okoliczności przekonają radnych miejskich w Łowiczu do uchylania uchwały o wycofaniu się ze Związku? Burmistrz Krzysztof Kaliński, mówi że oczywiście przygląda się rozwojowi sytuacji, ale ostateczna decyzja i tak będzie należeć do Rady Miejskiej. Póki co wszystko zależy od wydania pozwolenia na budowę zakładu w Piaskach Bankowych.
{youtube}bwjGfWTxm8g{/youtube}
O składowisku odpadów w Łowiczu:
{youtube}C8UOIQ4EReE{/youtube}
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba za krótko żyjesz na tym świecie żebyś cokolwiek wiedział/a. Widać, że mało jesteś zorientowany/a co w tej kwestii się dzieje i w ten sposób wypisujesz bzdury.
związek, stowarzyszenie, czy spółdzielnia. Stanowiska płatne etaty dla "działaczy" Jeśliby to robili za darmo to może już by składowisko było działające. Mają wykupiony teren ?
brawo za stanowczą decyzję radnych i burmistrza Łowicza.Skończy się dojenie kasy przez PeSeL
Jakie Stowarzyszenie BZURA??? To jest Związek "Bzura" a nie żadna prywatna firma. Poczytaj sobie trochę o Związku to będziesz wiedział czym się zajmuje. Chyba jesteś za mało do edukowany/a...
i skończy się dojenie kasy przez PeSeL
Czy składowisko jest miejskie ? Nie jest!!! Kto "zarabia" na naszych śmieciach ? Prywatna firma !!! Miasto ogłasza przetarg i wybiera najtańszą ofertę ??? I nie powinno się interesować gdzie śmieci trafią. Stowarzyszenie Bzura wygląda na "prywatną firmę" Może wcześniej miała sens ... teraz chyba nie za bardzo... Niech właściciele składowisk tworzą stowarzyszenia i niech płacą składki... Gdzie są pieniądze które miasto wpłaciło ?