Reklama

Rodzice w Skierniewicach muszą zapłacić 1000 złotych za jedną lekcję online

Nawet 1000 złotych za jedną lekcję online muszą zapłacić rodzice uczniów szkoły podstawowej w Skierniewicach. Zamiast łączyć się przez internet, aplikacja kierowała ich na połączenie telefoniczne i wybierała numer do USA.

To przez połączenia z platformą edukacyjną do zdalnych lekcji - za pośrednictwem aplikacji Google Meet - rodzice dostali bardzo wysokie rachunki za rozmowy telefoniczne ze Stanami Zjednoczonymi.

Dyrektor SP nr 9 w Skierniewicach - Mariola Oporska, tłumaczy to tym, że w linku generowanym przez nauczyciela znajdował się PIN i numer telefonu, które należało skasować. "Większość rodziców to zrobiła, ale kilka osób, najpewniej w pośpiechu, połączyło się z lekcją telefonicznie, a nie za pośrednictwem internetu" - mówi dyrektor.

"Podjęliśmy negocjacje z operatorami sieci, a jeden z nich już zgodził się umorzyć połowę tak wysokiego rachunku" powiedziała Mariola Oporska.

Kuratorium Oświaty w Łodzi też potwierdziło, że zgłosił jeden z rodziców, informując o przesłaniu przez nauczyciela linku, który generował koszty.

"W takich sytuacjach rekomendujemy zawiadomienie organów ścigania, które sprawdzą, czy nie doszło do przestępstwa wyłudzenia" - mówi Anna Skopińska z łódzkiego kuratorium.

 

O lekcjach online i związanych z tym problemach rodziców pisaliśmy już wcześniej.

 

Foto poglądowe: Wyborcza
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-14 16:43:02

    nie może to trwać w nieskończoność. Oby powrót do normalności nastąpił jak najszybciej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-14 18:57:08

    Mętne tłumaczenie dyrektorki

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-14 22:01:20

    Postępujące "kowidowienie" obyczajów.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-14 23:00:12

    nauczyciele w około 50 % przypadków nie byli przygotowani na taką sytuację. W USA lekcje i wykłady online były prowadzone już 20 lat temu. Taka jest mentalność Polaków. Co kraj to obyczaj. Jak komuś nie pasuje to niech wyjedzie za granicę (o ile się przedostanie).

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-15 01:18:43

    "Pandemia" ? Ktoś na tym tylko zarabia i tyle w temacie (np. Bill Gates). Uważam, że jest to wyłączenie z myślenia,a w skutku oddalenie od tego co ludzkie i naturalne, czyli zmierzanie do depopulacji.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    nonpersonagrata - niezalogowany 2020-05-15 02:00:46

    U NAS W KIERNOZI I W ŁOWICZU TO BY BYŁO NIE DO POMYŚLENIA. ILE TO KOSZTOWAŁO ????

    NIE PRZYPUSZCZAŁEM, ŻE SKIERNIEWICE SĄ ZDOLNE DO TAKIEJ UŁOMNOŚCI I NIEROZTROPNOŚCI.

    JA MYŚLAŁEM, ŻE MENTALNOŚĆ SKIERNIEWICKA STOI NA ZNACZNIE WYŻSZYM POZIOMIE NIŻ KIERNOZIA I ŁOWICZ.

    TYMCZASEM OKAZUJE SIĘ, ŻE TO TYLKO ZESKIERNIEWICZENIE "KOWIDOWIEJĄCYCH" OBYCZAJÓW.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Do Gość od 50 % - niezalogowany 2020-05-15 07:42:19

    Do Gościa od 50%! Skąd takie wyliczenia? Masz jakieś wyniki badań czy po prostu tak chlapnąłeś /łaś byle zaistnieć????

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2020-05-15 07:57:54

    Ale to już było. Początki Internetu w szkole podstawowej Zielkowicach. Pani nauczycielka informatyki nomen omen wysłała maile do kuratorium przez serwer Wyspy Owcze. Komitet rodzicielski pokrył koszty. Też pokaźną kwota. Ale to szkołą zawinila i w tym przypadku mają wiedzę i powinni pokierować rodziców tel. Mają przecież telefony każdego. Nie wszyscy rodzice śmigaja po Internecie sprawnie i nie mogą w bezpieczny sposób pomóc dzieciom w tej i tak głupiej sytuacji jaką są e-lekcje. Wiele się z nich nie uczą. Wiem coś o tym mam syna w technikum. Smutne.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-15 10:58:03

    wiem ze nie byli przygotowani. Od znajomych rodziców którzy mają dzieci, to wiem. Od ich nauczycieli też. Kiedy jeden drugiego wspomagał - to było właśnie to 50 %. To jest współpraca obu stron w celu uzyskania pozytywnego wyniku we wspólnych działaniach dla własnego dobra, a nie jakieś bezsensowne i czcze dochodzenia wyliczeń ile % danych w komentarzu i kogo by tu jeszcze zaszczuć. Liczy się cel, intencja, plan, działanie i marzenia. Bez tego podważanie wyliczeń nie ma sensu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-15 11:07:20

    Jak to było na początku doby internetu w Zielkowicach czyli 15 lat temu...........
    czyli faktycznie w XXI wieku obecna mentalność Skierniewicka tutaj tym bardziej nie może być żadnym autorytetem i bandycko zadeptywać działań łowickich. Zeskierniewiczenie obyczajów i tyle w temacie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2020-05-15 18:59:53

    Skierniewice to z całą pewnością na Wyspę Wniebowstąpienia pójdą, i to żywcem.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do