Pogoda teraz: 17°C | słabe opady deszczu
Reklama
Rowerzyści krytycznie o przejściu podziemnym przy stacji Łowicz Główny. „Prowizorka”
Otwarte od tygodnia przejście podziemne przy stacji Łowicz Główny nie jest przyjazne dla rowerzystów. Nie tylko starsze osoby mają duże problemy z prowadzeniem jednośladów po stromym zjeździe. Po opadach deszczu na schodach wywróciła się 11-letnia rowerzystka.
Przejście podziemne zostało udostępnione w poniedziałek 4 października. Po zlikwidowaniu przejazdu w ul. 3 Maja jest to dla pieszych i rowerzystów najkrótsza droga łącząca osiedle Zatorze oraz dworzec kolejowy z centrum Łowicza.
Choć jest to rozwiązanie bezpieczniejsze od niestrzeżonego przejazdu kat. E z labiryntami, to nie wszyscy są zadowoleni z przejścia pod torami. Sprawia ono sporo kłopotów rowerzystom, którzy skarżą się na strome zjazdy i podjazdy.
- Dziś (tj. 6 października - przyp. red.) moja córka wracała ze szkoły rowerem. Na przejściu podziemnym niestety przewróciła się z rowerem i plecakiem w błoto -napisała do naszej redakcji mieszkanka Łowicza. Kobieta uważa, że tunel jest źle zaprojektowany oraz zapowiada złożenie skargi w urzędzie miasta.
Następnego dnia rano na półpiętrze w przejściu podziemnym nadal stała woda, którą po godzinie 8 jeden z pracowników Trakcji skierował do kratek odpływowych. Inny z robotników pomagał starszej kobiecie przetransportować rower.
- Jest prowizorka. Jest bardzo stromo,ale chyba nie ma w tej chwili innej możliwości, to co się zrobi? Nie odważyłabym się jednak sprowadzić wózka dziecięcego, o inwalidzkim nie ma mowy - mówi pani Aleksandra, która z osiedla Zatorze jeździ rowerem do pracy.
- Jestem przerażona. Nie widzę tego rozwiązania - dodaje inna mieszkanka dzielnicy. Jak nam opowiada, widziała seniorkę, która ze łzami w oczach stała przed zejściem do tunelu. My byliśmy świadkiem, jak paru młodzieńców po prostu wzięło swoje rowery w ręce i przeniosło jednoślady po schodach. Nie każdy ma jednak tyle siły.
- Moim zdaniem jest nawet OK - to z kolei opinia jednego z nastolatków, który zmierzał do szkoły.
Naczelnik wydziału inwestycji i remontów w łowickim ratuszu Grzegorz Pełka zwraca uwagę, że przejście podziemne przy stacji Łowicz Główny to inwestycja PKP.
Jak mówi urzędnik, sam był zwolennikiem jak najdłuższego utrzymania przejścia w poziomie szyn, choć jak dodaje, dla większości tunel jest wygodnym rozwiązaniem. Sytuację powinno poprawić uruchomienie windy, co planowane jest na grudzień.
Póki co Pełka wskazuje alternatywne drogi dla rowerzystów, czyli ul. Arkadyjską i Klickiego, Nadbzurzańską i Mostową lub ścieżkę na wale przeciwpowodziowym, która łączy osiedle Dąbrówka z ul. Mostową.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo Lowicz24.eu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
propozycje naczelnika śmiechu warte. Nic nie umie dogadać się z kimś.
Przejście wygląda jak przepust na autostradzie dla żab!
Szkoda, że Pan naczelnik zapomniał, że mieszkał kiedyś po tej stronie torów kolejowych. Ciekawe, czy puścił by swoje dzieci rowerem do szkoły, pod wiaduktem, gdzie jest bardzo niebezpieczne i dalej Klickiego, gdzie ruch jest wzmożony. Gratuluje zdrowego rozsądku. Zadziwia mnie tylko łatwość odpychania problemu od siebie. Przecież po tej stronie też żyją ludzie którzy pracują i uczą się w centrum.
Pełka to specjalista od przekierowania swoich błędów zawodowych na innych. Szkoda, że jak był ku temu czas nie przyjrzał się plamom budowy przejścia i nie wyczytał w nich, że nachylenie schodów jest za duże co może spowodować taką sytuację jak mamy dzisiaj, że nie ma mowy o korzystaniu z przejścia przez osoby niepełnosprawne. Miasto przyklepało te plany i mamy to co mamy. Nigdy z tego zjazdu nie będą mogli skorzystać inwalidzi, a mydlenie oczu windą - to czekaj tatka latka. Jeżeli winda ulegnie awarii to będzie winna firma ją obsługująca, tak jak dzisiaj wszystkiemu winna jest kolej. Wskazywanie winnych przez omnibusa budowlanego Pełkę jest żenujące i pożałowania godne.
Tunel tragedia.Ciekawi mnie też sprawa głośników na peronie,sa tak głośne że człowiek we własnym mieszkaniu czuje się jak by był na peronie i czekał na pociąg
Lepiej oczywiście było kiedyś, gdy bełkot z głośników był niezrozumiały dla podróżnych. W każdym dużym mieście przy dworcu jest hałas i ruch. To nie wieś ,to miasto. Ludzie opamiętajcie się,albo wyprowadźcie na wieś. Tunel niedobry, a kładka była lepsza dla inwalidów , kobiet z wózkami? Czemu tyle jadu?
Do Cora - dla kogo był niezrozumiały "bełkot z głośników" ?
Ogólnie kolei robi co chce, po wymianie rogatek na przejeździe Strzeleckiej znacznie wydłużył się czas ich zamknięcia, co kumuluje duże korki na tym przejeździe. Nie dziwi więc, że kierowcy przejażdżają nawet przy prawie już zamkniętych. Pewnie zaraz pojawi się SOK. Na przejeździe przy elektrowni korki do przejazdu aż do Starego Rynku. Szkoda, że wszystkie te udogodnienia włącznie z nowym przejściem podziemnym tak bardzo utrudniają codzienne życie Łowiczaków. Nie wiem też co ma na celu podczas przejazdu pociągu włączenie bardzo głośnego wycia sygnału o każdej porze dnia i nocy, to jest stresujące dla ludzi i zwierząt. Może któryś z radnych mógłby się tym zająć, przecież też korzystają z tych pseudo udogodnień, bo na pana Burmistrza, czy pana Naczelnika Grzegorza to raczej nie ma co liczyć.
Niestety projektantowi i inwestorowi zabrakło wyobraźni i nie zaprojektowano pochylni takiej jak np. w Sochaczewie. Wszelkie skargi należy kierować do PKP jako inwestora oraz do firmy Trakcja jako wykonawcy. Miasto niestety nic do prac na kolei nic nie ma. Chociaż jako gospodarz chyba uzgadniali projekt. Po zakończeniu robót też lepiej nie będzie.
Wjaponi jest inaczej.za taki nieudany projekt idzie siesiedzieć.obiecuje patrolowacto miejsce i udzielać pomocy.obiecuje również poprzejenciu władzy w powiecie dam rozkaz wyburzenia tunelu ibudowy lepszego wstylu tokio.projektant Item co przybił ten projekt beda siedzieć BANZAJ
U nas prowizorki najtrwalsze.
Moja mama mająca 52 lata również mówi, że było bardzo ciężko, zwłaszcza kiedy stoi tam woda. Nie zrobią raz porządnie tylko jak zawsze... Masakra.
Ludzie kierujcie swoje żale do PIS'u, którego ludzie zarządzają PKP! To oni odpowiadają za fatalny stan tunelu nie miasto. Fajnie zwalać winę na kogoś innego. Miasto nic nie może zrobić bo remontem rządzi PKP kierowane przez ludzi PIS. Może zwróćcie się do obrońcy mieszkańców Zatorza Pana radnego Wolskiego (bo jakoś w tej sprawie ucichł) niech zainterweniuje u kolegów z partii. Może Pan Wiśniewski mający receptę na wszystko pomoże? Tylko miasto próbuje walczyć o dobro mieszkańców i nikt z radnych opozycyjnych choć mają różne możliwości nie chce pomóc. Gdzie jest Pan Pięta, Aniszewski, Wójcik? Zwykle tacy wygadani teraz cisza? Gdzie jest pan prezes Siewiera, którego spółdzielni mieszkańcy są w potrzebie? Też temat niewygodny? Wszyscy mądrzy jak trzeba Kalińskiego grilować teraz udają, że to problem miasta? To jest problem nas wszystkich bo jak zostawią nas z takim syfem to przez następne kilkadziesiąt lat będziemy się z tym bujać.
to jest niestety bardzo dobry post, brak komentarzy pozostałych "Supporterów" jest oznaką ich słabości gdyby mieli odrobinę cech przywódczych, mogliby wykazać się inicjatywą, bo po czynach ich poznamy, a nie po obietnicach wyborczych wziął by się taki jeden, albo drugi za robotę i pociągnąłby za sobą tłum pokazując, że warto w nim pokładać nadzieję ale nie, potem przyjdą wybory, plakaty, puste słowa i spotkania na rynku przy jajkach
No tak jak zwykle , wszystkiemu winien PIS. Ale ty głupi jesteś !!
TO PRZEDE WSZYSTKIM JEST WINA BURMISTRZA - ON JEST TUTAJ WŁODARZEM A NIE PAN PEŁKA. PAN PEŁKA ZOSTAŁ TERAZ WYSTAWIONY ŻEBY ZBIERAĆ FALĘ KRYTYKI ZA BURMISTRZA... A TERAZ JUŻ NIC NIE MOŻNA Z TYM ZROBIĆ BO TO INWESTYCJA PKP HAHAHA ALE TA INWESTYCJA JEST REALIZOWANA NA TERENIE MIASTA ŁOWICZ I BURMISTRZ MOŻE SIĘ NA COŚ ZGODZIĆ LUB NIE ZGODZIĆ - MI TU SMIERDZI AFERĄ KORUPCYJNĄ
Jak gamoniu robisz remont na swoim podwórku to to jest twój remont i ty za to odpowiadasz i nie ma tu znaczenia, że jest on na terenie miasta. Ale mopsowych myślenie boli. Fakt, że te inwestycje PKP powinna sprawdzić CBA ale za rządów PIS i tak nic nie znajdzie
A to nie jest czasami inwestycja PKP? Bo coś mi się zdaje że tak.
w mojej opinii wygląda to tak, mamy na Nowym Rynku pustynię z kostki, bo rządzący chłopy ze wsi marzyły zawsze o kostce u siebie na wsi, więc ją sobie w mieście położyły ... nie ma się co dziwić, miastowe chłopaki na to patrzeły i dziwiąc się co tu się rozprawia nawet biły brawa ... a po latach przyszła refleksja, że w sumie nowe zadanie, ale też wizja dalszej pracy :) od wielu miesięcy, wiadomo było jak będzie wyglądała "przeprawa" przez przejazd kolejowy, więc tutaj nic nagle z przypadku się nie wydarzyło...ktoś z premedytacją zaplanował przeprawę dla uczniów, którzy muszą iść do szkoły, a dla emerytów, inwalidów i rencistów najbliższy sklep spożywczy w Sochaczewie lub Kutnie
A propos Nowego Rynku , pokaż mi w Polsce starówkę , rynek z drzewami , bo ja niestety nie widziałem . Drzewa są w parkach i lasach a nie na rynkach ,kiedy to wreszcie zrozumiecie gamonie !!!
A ty Marianek wyciągnij słomę z butów bo ci wystaje. Rasowy , rodowodowy łowiczninie. Nie pyskuj i nie uwłaczaj ludziom ze wsi bo nic ci nie zrobili.
Dzisiaj pada deszcz, w nocy ma być mróz, nad ranem będzie ciekawie... Zróbcie chociaz prowizoryczną wiate nad schodami, bo zimą bedzie tragedia.
,,Krótka rozprawa między panem, wójtem a plebanem''
tego typu szyny-zjazdy dla rowerów są na schodach w wielu krajach od dawien dawna i ludzie sobie radzą,a ludzie tam używają rowerów non stop i przez cały rok,w łowiczu jak zwykle mają problem, co za miejsce