Reklama

Ruszył proces właściciela Zakładów Mięsnych Zbyszko, oskarżonego o oszustwa na ponad 23 mln!

We wtorek (20 września) przed Sądem Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces 62-letniego byłego właściciela zakładów mięsnych Zbyszko, któremu zarzuca się oszustwa na kwotę ponad 23 mln zł. Zbigniew K. został aresztowany tymczasowo. Dlatego na salę sądową został doprowadzony w kajdankach przez policjantów. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Rozpoczął się proces byłego właściciela zakładów mięsnych "Zbyszko" i jego współpracowników. Główny oskarżony nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Odmówił też składania wyjaśnień. Sędzia odczytał jedynie wyjaśnienia, które mężczyzna składał wcześniej. 

Wynikało z nich, że pierwsze problemy zakładów mięsnych Zbyszko rozpoczęły się w 2015 roku, kiedy trzeba było dostosować produkcję do wymogów unijnych. Wtedy pojawiły się koszty, które zniwelowały dochód. Dlatego Zbigniew K. zatrudnił dodatkowych ludzi do pracy przy prowadzeniu biznesu.

Łódzka prokuratura wszczęła śledztwo przeciw przedsiębiorcy z powodu doniesień, dotyczących okresu od czerwca 2019 r. do września 2019 roku, złożonych przez licznych dostawców bydła, którzy nie otrzymali zapłaty. Z zebranych przez śledczych dowodów wynika, że zakłady nabywały bydło z odroczonym terminem płatności, nie wywiązując się z obowiązku zapłaty. Pokrzywdzeni to około 400 hodowców z całej Polski.

W czerwcu tego roku Prokuratura Okręgowa w Łodzi zakończyła śledztwo ws. założonych w latach 90. Zakładów Mięsnych "Zbyszko". Zarzuty postawiono pięciu osobom, w tym 62-letniemu właścicielowi zakładów. Chodzi o oszustwa na kwotę ponad 23 mln zł. Wśród pokrzywdzonych jest kontrahent z Izraela, z którym zakłady miały umowę na ubój rytualny zwierząt i dostawy mięsa.

Obok właściciela zakładów mięsnych, na ławie oskarżonych zasiadły jeszcze dwie osoby związane z jego przedsiębiorstwem - pochodzące z Kirgistanu małżeństwo Andrei S. i Olga S. Oboje zajmują się jeździectwem, byli zatrudnieni w należącym do Zbigniewa K. ośrodku i oskarżeni są o uczestniczenie w działaniu na szkodę wierzycieli swojego pracodawcy.

Jak opisuje PAP, w okresie prosperity podłódzka firma Zbyszko zatrudniała kilkaset osób w ubojni, zakładach przetwórstwa i kilkudziesięciu sklepach firmowych. Zbigniew K. posiadał także ośrodek sportowo-rekreacyjny w Wiączyniu Dolnym, a w nim ok. 140 koni.

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Ksiengowy - niezalogowany 2022-09-23 17:03:34

    Jak by żądzili nasi z PO i PSL to nic by sie nie wydało. Dalej byś my kradli i robili wały na VAT. O wyrok jestem spokojny wolne nasze sondy nie zrobiom nam krzywdy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • ***** *** - niezalogowany 2022-09-23 19:35:42

    Piebać JiS!!

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do