
Burmistrz Łowicza ogłosił drugie zapytanie ofertowe na wykonanie dokumentacji projektowej budowy ścieżki pieszo-rowerowej na wale przeciwpowodziowym na odcinku między ul. Wyzwolenia a ul. Mostową.
Pierwsze postępowanie ogłoszone w czerwcu zostało unieważnione, ponieważ do ratusza nie wpłynęła żadna oferta. Termin zgłaszania ofert w drugim zapytaniu upłynie 27 lipca.
Ścieżka pieszo-rowerowa miałaby powstać na wale przeciwpowodziowym między mostem w ul. Warszawskiej a mostem w ul. Mostowej. Jej długość wyniosłaby niespełna kilometr. Od wschodu ścieżka zaczynałaby się na wysokości ul. Wyzwolenia.
Dalej ścieżka miałaby zostać poprowadzona pod mostem kolejowym i zakończyć się na wysokości ul. Mostowej. - Chcielibyśmy zrobić jeszcze zjazdy w ul. Gdańską i Chrobrego - informuje Grzegorz Pełka, naczelnik miejskiego wydziału inwestycji i remontów.
Projektant musiałaby nie tylko opracować projekt budowlany wraz z uzyskaniem wymaganych opinii i uzgodnień, ale też sprawdzić m.in. to, czy nie należy dokonać wzmocnień konstrukcji wału.
Na projekt ścieżki pieszo-rowerowej w budżecie miasta zabezpieczono 25 tys. zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Trzymam kciuki żeby się udało. Po tym odcięciu nas wiaduktem od miasta, osobom starszym łatwiej byłoby się dostać na drugą stronę - choćby do kościoła. W zasadzie to byłaby najkrótsza i najbezpieczniejsza dla nich droga. Poza tym aż się prosi o bulwar wzdłuż rzeki od mostu warszawskiego aż do mostu przy zamku ...
25.000,00 zł? Sama ekspertyza wału będzie kosztować prawie 37.000,00 zł. Pan P.. łka powinien moim zdaniem jak najszybciej zasilić szeregi angielskiej pierwszej ligi zmywaków, to chociaż może ktoś mądrzejszy przyjdzie na jego miejsce. Choć to wątpliwe.
Pełka to geniusz kombinacji. To przecież podpisał się pod obwodnicą lowicza obok lasku miejskiego aby wspomóc kolegę Urbanka w rozwiazniu logistycznym transportu ogórków.
Miasto dla maspex, urbanek.
Może niech się zajmna zadbaniem o to co jest na błoniach? Plac zabaw, nawet trawy nie potrafią tam skosić normlanie. Masakra.
Jakby było to potrzebne to by ta śncieżynka była szersza a jest zarośnięta. Bez sensu ta inwestycja. Trzeba dbać o to co już jest. A na hałasujące i zarośnięte studzienki burzowe i kanalizacyjne brak środków.
Ścieżka?!Pieniądze wyrzucone w błoto-dosłownie!Jak Bzura wyleje.
pan pełka nie ma już pomysłu.Warto by zmienić na młodszego brdziej kreatywnego.
Świetny pomysł. Czekam na to od lat.