
Zniknęły cztery stalowe schodki prowadzące na pływający pomost na rzece Bzurze w podłowickim Klewkowie. Sprawę nagłośnił w mediach społecznościowych Marcin Mróz z Łowicza.
Marcin Mróz dokonał zaskakującego odkrycia dzisiaj (9 stycznia) przed południem.
- Moi koledzy płyną dzisiaj kajakami, co prawda nie ten odcinek, ale pojechałem sprawdzić stan wody na Bzurze w ramach rekonesansu - opowiada w rozmowie z naszym portalem pan Marcin.
Jak się okazało, z jednego z pomostów w Klewkowie, tego bliżej Maurzyc, ktoś ukradł cztery stopnie prowadzące na pływającą platformę.
- Może ktoś pożyczył na chwilę aby przymierzyć czy będą spełniały funkcje lub też czy pasują do wnętrza? Może odda na wiosnę jak sezon ruszy? - zastanawia się przekornie mieszkaniec Łowicza, który nagłośnił sprawę w mediach społecznościowych. - Dla mnie to niezrozumiała sytuacja.
Jak dodaje miłośnik spływów kajakowych, pomost został ograbiony przed sezonem, zatem kajakarze tak naprawdę nie mieli jeszcze możliwości z niego skorzystać. Marcin Mróz zaapelował do władz powiatu, aby zabezpieczyły pomost.
Przypomnijmy, że zaledwie niespełna 3 miesiące temu informowaliśmy, że spółka Water Fun z Warszawy na zlecenie władz powiatu łowickiego montuje pomosty na Bzurze w pięciu lokalizacjach: w dwóch miejscach w Klewkowie oraz w Sobocie, Strugienicach i Kompinie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wyspowiada się, odklepie ze dwie zdrowaśki i będzie mu wybaczone. Tak to już jest urządzone...
DOBRA ZMIANA.....GINIE WSZYSTKO!!
Co za szczęście że w Polsce mamy ponad 90% katolików
Niesamowita historia.....Może "Sprawa dla reportera" pochwyci ten temat....
Tylko złodziej o mentalności niektórych łowiczaków mógł tak wykonać zwyrodniałe złodziejstwo. Czy policjanci z Łowicza potrafią zlokalizować złodzieja? Poczekamy! Jak "swój" to na pewno nie będzie złapany!
Bolec stolec ty czasami nie kopałeś rowów w pobliżu ? Bo kładke ktoś zayumał