Śladami Jezusa w ZK Łowicz

Betlejem, Nazaret, Jerycho, Kana Galilejska, Jerozolima, to tylko niektóre z miejsc, w które mogli się przenieść (choć na chwilę) uczestnicy prelekcji, którą dla osadzonych w łowickim zakładzie karnym wygłosił, wzbogacając licznymi slajdami, ks. Bogdan Skóra – kapelan w ZK Łowicz.

"Izrael – jeden kraj, kilka kultur i religii czyli reminiscencje z podróży po Ziemi Świętej" – taki tytuł nosił wykład będący następstwem podróży księdza, na przełomie sierpnia i września br. do Izraela i Palestyny. Za namową wychowawcy ds. kulturalno–oświatowych łowickiej jednostki, ksiądz Skóra postanowił podzielić się swoimi refleksjami i spostrzeżeniami z tegorocznej podróży po Ziemi Świętej przybliżając osadzonym miejsca będące świadkami zapisów Starego i Nowego Testamentu, a przy okazji omówił aktualną sytuację skonfliktowanych rządów na obszarze Bliskiego Wschodu.

Ziemia Święta to termin pochodzący z Biblii oznaczający Palestynę i Izrael, jako miejsca rozgrywania się wydarzeń Starego i Nowego Testamentu. Nazwa używana głównie przez chrześcijan, ale także w judaizmie i islamie. Często Ziemia Święta jest terminem oznaczającym część Bliskiego Wschodu, w której skład wchodzą państwa: Libia, Syria, Izrael wraz z Palestyną, Jordanią, część Egiptu z Górą Synaj, niekiedy nawet południowa Turcja. To także cel licznych pielgrzymek. Ks. Skóra gościł w tym rejonie w momencie wzmożonych działań grup ekstremistycznych, do tego stopnia niebezpiecznych, że jego wyjazd wisiał na przysłowiowym włosku. Ostatecznie udało mu się wyjechać. Następstwem zaognionego konfliktu był bardzo mały ruch turystyczny w tym, zazwyczaj zatłoczonym turystami z całego świata, tyglu narodowości, kultur oraz religii, a tym samym możliwość obejrzenia większej ilości miejsc i obiektów kultu religijnego różnych wyznań.

Kapelan zwrócił uwagę m.in. na tragiczny los Palestyńczyków oraz liczne polskie pamiątki i ślady będące świadectwem bytności w tym rejonie armii generała Andersa podczas II wojny światowej. A także, wbrew pozorom, zgodną symbiozę zamieszkałych tam tzw. zwykłych ludzi mimo dzielących ich kultur, wyznań i pochodzenia.

Dla osadzonych udział w prelekcji, okraszonej kilkuset slajdami autorstwa księdza Skóry, był też swoistego rodzaju czasem bardziej świadomego przygotowania się do nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia.