Reklama

Sytuacja finansowa miasta

30/08/2013 08:09

Przyszły rok zapowiada się dla burmistrza Krzysztofa Kalińskiego niezwykle trudno. Jest wiele planów inwestycyjnych, ale na ich realizację może po prostu nie być pieniędzy. Są też wybory.

 

 

Największy finansowy problem burmistrza Łowicza nazywa się wskaźnik zadłużenia. Obecnie jego wysokość nie może przekroczyć 60% w stosunku do dochodów gminy. Dzisiaj wskaźnik ten (w Łowiczu) nie przekracza nawet 35% wiec droga do zaciągania kredytów jest otwarta. Jednak z początkiem 2014 roku w całej Polsce nastąpi zmiana sposobu naliczania tego wskaźnika. Nadrzędne znaczenie przyjmie wysokość nadwyżki operacyjnej, która w Łowiczu i wielu innych samorządach wygląda słabo.

 

Ta zmiana grozi Łowiczowi utratą zdolności kredytowej. Przy realizacji większych inwestycji kredyty są niezbędne, chociażby na pokrycie wkładu własnego inwestycji realizowanych wspólnie z UE. W ostatnich latach w Polsce, jak i w Łowiczu dzięki wsparciu UE inwestowano duże pieniądze. Wydatki majątkowe (czyt. inwestycje) w budżecie miasta osiągały astronomiczne sumy, chociażby ponad 30 mln w roku 2010. W minionym 2012 zainwestowano już połowę mniej, a na rok 2013 zaplanowane jest raptem 7,5 mln na cele inwestycyjne.

 

Uśrednione wydatki na inwestycje w Łowiczu (wytłuszczone lata wyborów):

2004 - 7,5 mln

2005 - 8,5 mln

2006 - 11 mln

2007 - 21,2 mln

2008 - 19,2 mln

2009 - 25,3 mln

2010 - 30 mln

2011 - 27,5 mln

2012 - 14,3 mln

2013 - 7,4 mln (wartość planowana)

2014 - 1,1 (wartość planowana bez kredytów oraz wypracowanej nadwyżki operacyjnej)

 

Nikt w ratuszu nie ukrywa, że konieczna będzie podwyżka podatków. Jeszcze ważniejsze dla podtrzymania zdolności kredytowej będą wpływy ze sprzedaży miejskich nieruchomości, a je bardzo trudno przewidzieć.

 

Ratusz na rok 2014 zapowiada kilka inwestycji: przedłużenie ul. Broniewskiego, przebudowę mostu na ul. Mostowej, modernizację oczyszczalni ścieków, czy budowa wspólnej siedziby dla Biblioteki Miejskiej oraz Uniwersytetu Trzeciego Wieku i i innych prężnie działających stowarzyszeń z terenu miasta. Budynek ten miałby powstać na tyłach Łowickiego Ośrodka Kultury, a wchodzilibyśmy do niego od strony ul. Starorzecze.

 

Podkreślić należy, że nadchodzący rok będzie rokiem wyborczym. W ostatnim kwartale będziemy wybierać burmistrza i miejskich radnych. Burmistrz Krzysztof Kaliński na pewno nie ma złudzeń, że dla podtrzymania elektoratu widoczne inwestycję są konieczne i zrobi wszystko by znaleźć pieniadze na ich realizację.

 

{youtube}drQkirvFM6c{/youtube}

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do