
Przedstawiciele łowickich firm transportowych oraz druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Złakowie Kościelnym odwiedzili w niedzielę 5 września podopiecznych Domu Mocarzy w Mocarzewie.
W Domu Mocarzy mieszka 80 niepełnosprawnych dzieci w różnym wieku, najmłodszy jest 5-letni Kacperek.
Kierowcy dużych aut wraz ze strażakami z OSP ze Złakowa Kościelnego sprawili podopiecznym domu wielką niespodziankę. - Atrakcjami były przejażdżki tirami, quadem i wozem strażackim. Uśmiechy dzieci były bezcenne - informuje Piotr Ruciński, jeden z organizatorów wizyty w Domu Mocarzy.
Goście nie przyjechali z pustymi rękoma. Dla podopiecznych placówki w gminie Sanniki przygotowano 2 palety z artykułami chemicznymi oraz słodyczami. Prezenty ufundowały przez wszystkie firmy biorące udział w zlocie ciężarówek Łowicki Trucker King, który odbył się w czerwcu bieżącego roku.
Zaprzyjaźniona firma Steven, która od samego początku wspiera zlot kierowców ciężarówek, ufundowała z kolei wygodne i ciepłe skarpety dla dzieci.
Siostry Zmartwychwstanki z Mocarzewa przygotowały wraz z wychowawcami grilla dla przybyłych gości.
Podczas biesiadowania puszczana była muzyka przez DJ-a amatora, który jest wychowankiem Domu Mocarzy.
- Rozmowom przy stole towarzyszyły okrzyki alpak, które biegały obok w zagrodzie. Dzieci były bardzo zadowolone, co widać na załączonych zdjęciach - cieszy się Piotr Ruciński.
Fot. Piotr Ruciński
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie