
Nocne opady śniegu i silny wiatr, który zwiewa śnieg z pól na drogi spowodował, że spora ich część jest nieprzejezdna.
Tylko podczas ostatniej nocy strażacy interweniowali w dwóch przypadkach. Najpierw, mieszkaniec Myślenic zabłądził na granicy powiatu kutnowskiego i łowickiego. Kierowca Peugeota Boxera sugerując się nawigacją wjechał na drogę, na której utknął w zaspach śnieżnych. Bez efektów, ze śniegiem walczył ponad 4 godziny. Wzywając strażaków nie wiedział gdzie dokładnie się znajduje. Po podaniu współrzędnych z GPS, strażacy z OSP w Bąkowie Górnym udzielili mu pomocy.
Swój samochód na poboczu postanowił pozostawić mieszkaniec Wejsc. Po 5 godzinnej walce ze śniegiem kierowca też poprosić o pomoc straż. Pomocy udzielił mu zastęp z Wicia. Ze względu na fatalne warunki na drodze auto pozostało, a kierowcę odwieziono do domu.
Najtrudniejsza sytuacja jest na drogach powiatowych prowadzących do podłowickich wiosek. Już trzecią dobę nieustannie walczymy z żywiołem, który ma swoje prawa. Cały czas trwa akcja, jednak silny wiatr powoduje, że śnieg z powrotem zwiewa na drogi. Na tą chwilę jest 10 dróg, które odcinkami są nieprzejezdne. Pługi ciągle pracują, zmieniają się jedynie pracownicy – powiedziała dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg i Transportu Anna Gajek – Sarwa.
Jednak nie tylko samochody osobowe mają problem z pokonaniem zasp śnieżnych. Wczoraj tir zakopał się na drodze prowadzącej do Kocierzewa. W tym przypadku pomogli okoliczni mieszkańcy, którzy przyjechali ciągnikiem i usuwali śnieg. Doszło nawet do takiej sytuacji, że jeden z mieszkańców Osieka wyjechał ciągnikiem do Łowicza, ale i on utknął w zaspach. Spore problemy są na drogach z Błędowa do Wejsc, z Gągolina Zachodniego w kierunku Boczek czy z Płaskocina do Sromowa.
Najgorzej sytuacja przedstawia się na drogach, które przebiegają z północy na południe, ponieważ wiatr wieje od wschodu, czyli poprzecznie do ich położenia. Tam zaspy są największe i szybko pojawiają się nawet w tych miejscach, gdzie stosunkowo niedawno zostały odśnieżone. Stale kontrolujemy pogodę. Według najnowszych prognoz wiatr będzie powoli słabnąć – powiedziała dyrektor Gajek.
Czekamy także na Państwa informacje gdzie jest przejezdne, a gdzie należy odśnieżyć?
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Its like youu read myy mind! You appear to know a lot about this, like yyou wrote the bookk in it or something.Ithink that you could do with a few pics to drive the message home a bit, butt instead of that, this is wonderful blog.An excellent read. I will definitely be back.Here is my blog post: electricity savings: https://www.facebook.com/NoDepositElectricity
At this time it appears like BlogEngine is the preferred blogging platform out there right now.(from what I"ve read) Is that what you are using on your blog?Look at my blog ... list of no credit electric company tx: http://No-deposit-electricity-houston.com/category/no-credit-check-electricity-houston/
Justi Ty w ogóle masz jakiekolwiek pojęcie o tym jak to jest gdy śnieg jest nawiewany? chyba nie... Spytaj innych jak to jest a nie wiecznie powtarzasz slowa tamtej pani ktora w pewnym stopniu jak najbardziej i tak miala racje... ujela to swoimi slowami i tyle w temacie...Anonimek popieram- Łowicz byl w stanie fatalnym a i teraz tez szalu nie ma... Rządzący zdecydowanie sie spóźnili... Pozdro dla normalnych a nie tych co pojęcia nie mają...
Sorry, taki klimat mamy :)
Zaraz będzie ślizgawica. Pada marznący deszcz.
Ta zima to kobieta złaaaa...
I znów zima zaskoczyła drogowców
maniek a co to jest "drużek"??:)Jechałem wczoraj z Łowicza do Chąśna i powiem wam że mimo że wokół drogi drogi 1,5 metrowe wały usypanego śniegu to i tak było tragicznie na drodze, a jak za pół godziny wracałem to były chyba ostatnie chwile przejezdności... ale nie można tu nikogo winić, ludzie robią co mogą i chwała im za to
A pani dyrektor od zasypanych drużek powiatowych zadowolona niezmiernie....
teraz to ta walka ze śniegiem niewiele daje .. owszem dzięki koparkom i pługom drogi są przejezdne, i chwała im za to, tam gdzie jeszcze pługi nie dotarły współczuje ludziom :) ale poruszmy kwestię odśnieżania kiedy to śniegu za wiele nie było ,bo maksymalnie 5 cm a drogi były oblodzone i nikt wtedy nie pomyślał o odśnieżaniu,czy jakim kolwiek posypaniu łowicz to nawet nie tknięty, wszędzie lód..