Reklama

Ustawa śmieciowa funkcjonuje dobrze

06/08/2013 16:30

Zgodnie z rozporządzeniem burmistrza Krzysztofa Kalińskiego regulować należności za odbiór śmieci należy do końca każdego miesiąca.



1 lipca weszła w życie ustawa, która uregulować ma kwestię śmieci i odpadów komunalnych. Zgodnie z nią każdy mieszkaniec zadeklarował czy będzie segregował śmieci czy też nie. Określone zostały również kwoty za odbiór śmieci – 7 zł za segregowane i 14 za niesegregowane.

Wychodząc naprzeciw mieszkańcom, w łowickim ratuszu uruchomiona została specjalna kasa, w której opłacić można należności. Na ponad 3,5 tys łowickich gospodarstw, odnotowaliśmy wpłaty do kasy z końcem lipca od prawie 2 tys. właścicieli – powiedział wiceburmistrz Bogusław Bończak. Nie wliczamy do tych liczb mieszkańców ZGM czy ŁSM, którzy rozliczają się ze spółdzielnią. Jest grupa osób, która uregulowała należności poprzez przelew bankowy – zaznacza wiceburmistrz.

W trakcie roznoszenia są także indywidualne numery rachunków bankowych przypisane dla każdego mieszkańca. Subkonto ma być ułatwieniem i przyspieszeniem pracy urzędnika, który wprowadza dane do systemu. Udogodnieniem będzie to dla mieszkańców, którzy cenią sobie czas i robią przelewy internetowe oraz rozładuje kolejkę, jaka stworzyła się z końcem miesiąca w kasie Ratusza. Indywidualne rachunki kont bankowych mają być rozniesione do połowy sierpnia.

Ogólnie praktyka rewolucji śmieciowej w Łowiczu po pierwszym miesiącu jej funkcjonowania wygląda dobrze. Nie oznacza to jednak, że wcale nie docierały do nas niepokojące sygnały od mieszkańców – mówi wiceburmistrz. Największy problem był z workami, których ciągle było za mało. Doszliśmy do wniosku, że nie zmieni się ilość worków na gospodarstwo. Jeżeli mieszkańcom nie starcza obecny przydział worków, może albo dokupić je w Zakładzie Oczyszczania Miasta lub śmieci i odpadki wkładać do czarnych worków, które kupujemy w sklepach. Worki, które nabyć możemy w ZOM są sprzedawane bez narzucanej dodatkowej marży przez właściciela, czyli po 50 groszy.

Punktem zapalnym jest kwestia kupna worków i wydanie na nie dodatkowych pieniędzy. Są mieszkańcy, którzy twierdzą, że opłaty za odbiór śmieci są tak duże, że miasto powinno zagwarantować mieszkańcom odpowiednią ich ilość. Inni twierdzą natomiast, że opłaty nie są wcale wygórowane, a upalne lato powoduje, że kupujemy znacznie więcej płynów, które generują puste opakowania i zapełniają worki. Jednak na to także może być rada. Jeżeli sami zawieziemy zapełniony worek na składowisko śmieci w Jastrzębi, w zamian odebrać będziemy mogli nowy worek.

Były także próby wystawiania przez mieszkańców rzeczy wielkogabarytowych. Jednak Ratusz przypomina, że zbiórka takich rzeczy przeprowadzona zostanie po wcześniejszym poinformowaniu mieszkańców o tym. Wystawienie dużych przedmiotów stwarza problemy natury komunikacyjnej, ale także estetycznej.

Wielu mieszkańców zastanawiało się także jak wyglądać będą worki na odpady biodegradujące. Według ulotki zasad prawidłowej segregacji do worka brązowego mają trafiać resztki żywności czy odpadki kuchenne. Odpady te zgodnie z harmonogramem miały być odbierane raz w miesiącu. Była obawa, że zalęgnie się robactwo w tych workach. Ostatecznie nieczystości te wrzucamy do pojemników na odpady mieszane, które odbierane są co dwa tygodnie.

Jak powiedział Grzegorz Gawroński z-ca naczelnika Wydziału Spraw Komunalnych i Reagowania Kryzysowego - pół roku szybko minie, mamy teraz trochę przemyśleń. Na pewno będzie ich więcej. Będziemy brać pod uwagę informacje spływające od mieszkańców, co mogłoby być ulepszone i zmienione. Będziemy te sugestie analizować i postaramy się tak skonstruować kolejny przetarg, aby odbiór był jeszcze sprawniejszy i jak najmniej uciążliwy dla jednej i drugiej strony.

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo Lowicz24.eu




Reklama
Wróć do