
Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie zezwolił na podwyższenie terenu międzywala, gdzie w pobliżu miejskiej przystani na Bzurze władze miasta chciałyby utworzyć plażę. Czy uda się ją uruchomić jeszcze w tym roku?
Pozytywna decyzja stołecznego urzędu jest jednym z kroków w drodze do budowy piaszczystej plaży nad Bzurą. Ponieważ ta miałaby zostać ulokowana między linią rzeki a wałem - a więc na obszarze szczególnego zagrożenia powodzią - władze Łowicza potrzebowały zwolnienia od ustawowych zakazów. Prawo wodne zabrania bowiem wykonywania robót ziemnych na terenach, gdzie istnieje niebezpieczeństwo wystąpienia rzeki z koryta.
Przychylając się do wniosku burmistrza Krzysztofa Kalińskiego, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej z siedzibą w Warszawie postawił kilka warunków. Miasto zostało zobowiązane m.in. do demontażu tymczasowej infrastruktury (drewnianych pomostów pełniących rolę ciągów komunikacyjnych) na czas prognozowanego wezbrania oraz na okres zimowy czy monitorowania zagrożenia powodziowego.
Decyzja wpłynęła do ratusza w ostatni poniedziałek, 13 lipca. Teraz miejscy urzędnicy czekają na jej uprawomocnienie. Jak wyjaśnia burmistrz dopiero wtedy, a więc po upływie 14 dni, decyzja trafi z powrotem do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej i otrzymawszy klauzulę prawomocności zostanie następnie przesłana wraz z wnioskiem o wydanie pozwolenia wodnoprawnego do Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi. Odpowiedź powinna nadejść w terminie miesiąca.
To jednak nie koniec urzędniczych formalności, jakie należy spełnić, by łowiczanie mogli cieszyć się z plaży. Burmistrz zaznacza, że w następnej kolejności trzeba będzie zwrócić się do Starostwa Powiatowego w Łowiczu o wydanie pozwolenia na budowę. - Od początku zgłoszenia inicjatywy Kamila Sobola działamy w kierunku utworzenia plaży, ale są terminy, których nie przeskoczymy - powtarza Krzysztof Kaliński.
Wobec tego czy jest realne wybudowanie piaszczystego miejsca wypoczynku jeszcze w tym roku? Zdaniem Grzegorza Gawrońskiego, zastępcy naczelnika Wydziału Spraw Komunalnych i Reagowania Kryzysowego w łowickim urzędzie, byłoby to możliwe, ale zważywszy na procedury, już po wakacjach. Dlatego twierdzi, że w tym roku należy skompletować wymagane dokumenty, tak by miejską plażę można było uruchomić w czerwcu przyszłego roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Łowicz ma niewykorzystane możliwości rozwoju! Plaża jest nie tylko miejscem do rekreacji i odpoczynku, ale miejscem do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości... a najważniejsze dla rodzin z dziećmi -rzeka nie jest niebezpieczna w porównaniu do okolicznych przyłowickich nielegalnych kąpielisk, które pochłaniają rokrocznie ofiary..inicjatywa bardzo słuszna i potrzebna naszemu miastu, w szerokiej perspektywie, krótko i dalekoterminowej :)
[quote name="gtsa"]oj Sobol nie będzie miał się czym pochwalić w ulotce wyborczej w wyborach do sejmu;/[/quote]Skoro tak Cię drażni jego osoba to swój glos oddasz na Pana Kosiorka hahahaaaa
[quote name="inka"]Rzeki mają zmienne dno dlatego kąpiel w nich jest niebezpieczna. Czy natura zmieniła ostatnio swoje prawa? Bzura dziś jest płytka, ale jutro w dnie może być dół. W których miastach organizowane są kąpieliska NAD RZEKĄ? Czy ktoś mógłby podać jakieś dane?[/quote]Teraz miasta mające taką możliwość organizują takie plaże np Warszawa
Pomysł na plażę miejską jest dobry ale proponuję rozważyć plażę miejską jako jeden z elementów zagospodarowania doliny Bzury pomiędzy mostami. I na obu brzegach! To piękny kawałek doliny aczkolwiek sztucznie uformowany, co pozwala na swobodne jego zagospodarowanie dla dobra miasta i jego mieszkańców. Dobrym wyjściem byłby tu pomysł Jarosława Śmigiery dotyczący zagospodarowania terenów pomiędzy Bzura a ul. Blich. Myślmy śmiało, czyńmy rozważnie, projektujmy z namysłem, budujmy szybko
Rzeki mają zmienne dno dlatego kąpiel w nich jest niebezpieczna. Czy natura zmieniła ostatnio swoje prawa? Bzura dziś jest płytka, ale jutro w dnie może być dół. W których miastach organizowane są kąpieliska NAD RZEKĄ? Czy ktoś mógłby podać jakieś dane?
most na Bzurze wymaga remontu a mieszkańcy o plażę walczą ! Phi
i zbytek ta plaża na zrenaturalizowanej Bzurze, gdzie wody jak na lekarstwo! Może zrobić tam wodopój z czystą wodą przywożoną z lodowca lub z Izraela ,gdzie nie stosują żadnych trutek do wody w przeciwieństwie do łowickiego wodociągu cmentarnej wody? Przy tym zrobić z Łowicza uzdrowisko bo park zdrojowy obok Bzury już jest?Ratusz wraz z Centrum Rozboju Lokalnego będzie się pławic nie tylko w Bzurze ale i w naszej pustej lichwiarsko zadłużonej miejskiej kasie!
Przestańcie odpowiadać trolowi, który podszywa się pod paciorka i pod górczankę. Nie karmcie trola. Dureń wypisuje głupoty, jaja sobie robi i tylko was nakręca. To nie jest nikt o zdrowym rozumie.
[quote name="górczanka"]z grzechu obmyć się można tylko w kościele a nie wodą nieczystąwidziałam plany świątyni, będzie duża, wszyscy się zmieszczą[/quote] Haa !Nie afiszuj się tak wiarą, bo to grzech!Pamiętaj pycha kroczy przed upadkiem!.I.
z grzechu obmyć się można tylko w kościele a nie wodą nieczystąwidziałam plany świątyni, będzie duża, wszyscy się zmieszczą
plaża plażą ale jak jest gorąco to wody w Bzurze nie ma. plażowicze będą musieli przynosić z domu wodę w wiadrach
Myślę ze Pan Kamil nie musi się wstydzić swoich osiągnięć a plaża? Cóż... często biurokracja zabija najlepsze pomysły:(Mocno wierze w to ze plaża będzie i dziękuje wszystkim tym którzy robią cokolwiek aby powstała..
oj Sobol nie będzie miał się czym pochwalić w ulotce wyborczej w wyborach do sejmu;/
To nie koniec procedur najpierw trzeba powołać p Kosiorka żeby kontrolował tą piękną inicjatywę a żeby piasek równo rozsypać no i koniecznie trzeba mu stworzyć stanowisko może konserwator powierzchni piaszczystych? no i pensjaa oczywiście pensja jest najważniejsza, może kosztem jakiegoś parkingu lub budżetu obywatelskiego ale pensja musi być