
Pływanie kajakiem, chodzenie po Bzurze oraz moczenie stóp w rzece – taki widok mogli zaobserwować dziś, 13 czerwca osoby, które wybrały się na łowicką przystań, aby popływać kajakiem.
Choć nie było tłumów, każdy kto pojawił się dziś na łowickiej przystani kajakowej nie został odprawiony z kwitkiem. Przeciwnie - rodzice z dziećmi mieli możliwość pływania kajakiem po Bzurze przy iście wymarzonej aurze i bez ograniczeń czasowych. Do dyspozycji mieszkańców były dwuosobowe łodzie turystyczne, w których osoby zainteresowane mogły popływać z instruktorem bądź spróbować swoich sił samemu. Na tą drugą opcję decyduje się coraz więcej osób, które łapią przysłowiowego bakcyla.
Warsztaty odbędą się dziś i jutro (13 i 14 czerwca) w godzinach 11 – 15. Szkolenia teoretyczne i praktyczne prowadzą członkowie Łowickiej Akademii Sportu, którzy czuwają nad bezpieczeństwem uczestników.
Ostatnie spotkanie z kajakiem odbędzie się 27 czerwca.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
była baba z radomia a my mamy babe z łowicza i się dziwię iż jej nie było na spływie, krew oddała to powinna i spłynońć bo lżejsza
jeszcze z tydzień takiej pogody i do kajaków będzie trzeba przykręcić rolki
Dobrze że kamizelki były.W tych głębinach łatwo o wypadek.