Ważna deklaracja burmistrza Łowicza. Chodzi o opłaty za przedszkole

Burmistrz Krzysztof Kaliński na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu oświadczył, że nie przewiduje wprowadzenia opłat za pobyt dzieci w miejskich przedszkolach.

Zgodnie z aktualnie obowiązującą uchwałą nauczanie w przedszkolach publicznych prowadzonych przez miasto Łowicz jest bezpłatne. Przedszkolaki mają zapewnioną darmową opiekę w wymiarze 10 godzin dziennie.

Tak jest od marca 2017 r., bowiem wcześniej bezpłatna opieka w łowickich przedszkolach wynosiła 5 godzin. Za każdą kolejną godzinę pobytu w placówce rodzice przedszkolaków musieli zapłacić złotówkę.

Z opłaty tej były częściowo zwolnione m.in. rodziny w trudnej sytuacji materialnej czy posiadające Łowicką Kartę Rodziny 3+.

Firma Aesco Group, która na zlecenie miasta przeprowadziła audyt w oświacie zasugerowała, aby zmienić uchwałę dotyczącą opłat z przedszkola. Pozwoliłoby to zwiększyć dochody budżetowe.

Audytor stwierdził, że w obecnej sytuacji finansowej miasta należy przemyśleć wprowadzenie wcześniejszego zapisu, czyli bezpłatnej opieki przedszkolnej w wymiarze 5 godzin dziennie.

Burmistrz Krzysztof Kaliński na wrześniowej sesji Rady Miejskiej w Łowiczu oświadczył, że nie zamierza przedstawiać radnym projektu uchwały o wprowadzenie opłat w przedszkolach.

Włodarz Łowicza zaznaczył, że ratusz wprowadził „ogromną część zaleceń” przedstawionych przez audytora.
 
Jeśli chodzi o rozwiązania, których miasto nie wdrożyło, Kaliński wskazał m.in. na wprowadzenie jednej firmy sprzątającej, która miałaby obsługiwać wszystkie placówki. Zdaniem burmistrza woźne i sprzątaczki w szkołach pełnią ważną rolę opiekuńczą, co jest szczególnie ważne w czasie pandemii.

Nie zdecydowano się też na wprowadzenie cateringu dla wszystkich szkół. Zdaniem burmistrza przy obecnym  zapotrzebowaniu na obiady nie było też możliwe, aby przygotowywaniem posiłków dla wszystkich uczniów zajmowała się tylko jedna szkolna kuchnia.

- Nie po to remontowaliśmy kuchnie, żeby wprowadzać takie oszczędności - zauważył burmistrz. I dodał: - Mamy takie kucharki, że Magda Gessler mogłaby od nich pobierać lekcje.

Ustalanie wysokości opłat za przedszkola jest kompetencją rady miasta.