
W dniu 7 czerwca (wtorek) we wsi Wicie (gm. Kocierzew Płd.) odbyło się spotkanie Sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, na którym omówione zostały bariery rozwoju sektora biogazu i propozycje ich rozwiązań.
Spotkanie odbyło się w jednej z piętnastu biogazowni Polskiej Grupy Biogazowej – biogazowni rolniczej o mocy 1MW i wydajności 4 380 tys. m3/rok, która mieści się we wsi Wicie koło Łowicza.
Podczas spotkania poruszona została tematyka zarówno technologii, jak i pewnych barierach. Omówiono również jak wygląda rozwój biogazowni i możliwość ich funkcjonowania.
- Podkreślimy również jak ważna jest współpraca z lokalnym rolnictwem i przetwórstwem rolno-spożywczym. To ma tylko sens, kiedy zaczynamy współpracować w jakieś sensownej odległości od biogazowni, usłyszeliśmy na początku spotkania.
O biogazowni w tym miejscu mówiło się już od dawna, a stosowne dokumenty zostały podpisane jeszcze 2010 roku. Produkcja energii elektrycznej i ciepła z biogazu rolniczego jest możliwe w naszym powiecie już od 2021 roku, a koszt tej inwestycji wyniósł ok. 15 mln zł.
W wydarzeniu udział wzięli m.in. Marcin Kosiorek starosta łowicki, Teresa Pamuła poseł na Sejm RP, Robert Telus poseł na sejm RP oraz przedstawiciele Grupy PFR.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda że nikt nie wspomniał o tym że ta instalacja śmierdzi ludziom. Może problem nie dotyczy setek osób i nie ma wśród nich żadnego krzykacza ale jednak występuje.
Jest kupsko to śmierdzi, szwedzi już 20 lat temu budowali takie instalacje.