Wiecej firm, mniej ofert

Na ostatniej (26.09) sesji Rady Miasta poruszony został temat bezrobocia.

Powiat łowicki określany jest mianem rolniczym. Dominuje w nim warzywnictwo, sadownictwo, hodowla żywca wieprzowego oraz produkcja mleczna. Pod struktury administracyjne należy 9 gmin. Najwięcej jest prywatnych podmiotów gospodarczych i to właśnie stamtąd Powiatowy Urząd Pracy otrzymuje najwięcej ofert pracy. Firmy te zajmują się głównie handlem i usługami.

W Łowiczu znajduje się 10 głównych pracodawców (m.in. Agros Nova, OSM, ZK, Urbanek, Partners, ZOZ, Lamela), u których odnotowano spadek zatrudnionych. Liczbę zatrudnionych pomniejszyła choćby Okręgowa Spółdzielnie Mleczarska, która rok 2011 zakończyła z 846 pracownikami, rok później było ich 798. Podobnie w Zakładzie Karnym, gdzie pod koniec roku 2011 pracowało 216 osób, rok później – 210.

Nadal jednak popularne jest sezonowe zatrudnienie (Agros Nova, Partners, Urbanek). Zakłady te powadzą okresowe duże wzrosty zatrudnienia spowodowane przede wszystkim specyfikacją swoich wyrobów. Krótkoterminowe umowy, mimo że nie należą do korzystnych znajdują swoich zwolenników. Również ruchoma tendencja bezrobotnych spowodowana jest sezonowymi oraz polowymi pracami. Liczba osób rejestrujących się w PUP wzrasta na przełomie października – listopada i utrzymuje się do pierwszych ciepłych dni.

Jak wygląda sytuacja w powiecie? Spadek bezrobocia, który był notowany od końca roku 2010, zaczął gwałtownie rosnąć pod koniec roku 2012 (10,8%). Taką sytuację obserwowaliśmy w całym kraju. Powiat łowicki na tle województwa łódzkiego posiada najmniejszą stopę bezrobocia. Pod koniec sierpnia stopa bezrobocia w województwie wynosiła 13,9%, podczas, gdy w powiecie była ona na poziomie 11,5%.

Od lat niezmienna jest także struktura osób bezrobotnych. Największa grupa osób będąca w rejestrze Powiatowego Urzędu Pracy to osoby bez kwalifikacji zawodowych i wykształcenia. Najczęściej osoby młode pochodzące z wiosek. W trudnej sytuacji są rodzice samotnie wychowujący dzieci, osoby po 50 roku życia, niepełnosprawni do 25 lat oraz osoby po odbyciu kary pozbawienia wolności. W ostatnim jednak czasie PUP obserwuje wzrost osób w wieku 55-59 lat. To między innymi dla tej grupy otrzymuje także co raz to większe fundusze. W tym roku było to ponad 5 mln zł.

Niezmiennie największym zainteresowaniem ofert proponowanych przez urząd są staże. Jednostka spore środki przeznaczyła także na dofinansowania rozpoczęcia działalności gospodarczej dla bezrobotnych, roboty publiczne, szkolenia czy na refundację kosztów zatrudnienia.

Spada jednak liczba ofert, które pracodawcy zgłaszają do urzędu. W 2010 było ich prawie 1500, w tym roku jest ich zaledwie 928.

Sytuację powiatu przedstawiała dyr. Martyna Szpiek - Górzyńska

{youtube}3Y8aU8D8y9U{/youtube}